Praca w Amazonie może spowodować trwały uszczerbek na zdrowiu

Dochodzenie przeprowadzone przez dziennikarzy magazynów "The Atlantic" i "Reveal" ujawnia w jaki sposób Amazon traktuje priorytetowo wydajność, nawet kosztem zdrowia swoich pracowników. Dodatkowo firma wini samych pracowników za ich kontuzje.

Raport mówi, w jaki sposób ludzie pracujący w Amazonie są zmuszani do pracy w niebezpiecznych warunkach, jednocześnie z małą ilością czasu przeznaczonego na odpoczynek czy pójście do łazienki.

Czytaj też: Amazon koło Łodzi oficjalnie otwarty. W Pawlikowicach pracę znajdzie 1000 osób

Pracownicy Amazonu, którzy rozmawiali z "Reveal" powiedzieli, że zbliżający się "Black Friday" przyniesie jeszcze większy wzrost liczby obrażeń, ponieważ firma zatrudnia w tym czasie więcej ludzi, którzy nie są przyzwyczajeni do tempa pracy.

Pracownicy Amazona odnosili kontuzję, np. ponieważ nie mieli wystarczająco dużo czasu, żeby podnieść bardzo ciężkie skrzynie. W amerykańskich magazynach zdarzył się też przypadek śmiertelny. Śledztwo "Reveal" wykazało, że jeden pracownik zmarł ponieważ Amazon nie przeszkolił go, jak bezpiecznie naprawić wózek widłowy, a jednocześnie poinstruowano go, żeby spróbował to zrobić.

Polski oddział Amazona wystosował oświadczenie w tej sprawie:

- Bezpieczeństwo naszych pracowników jest dla nas najwyższym priorytetem. Mamy pełne zaufanie do warunków pracy, jakie zapewniamy w naszych centrach logistycznych, w tym do naszej kultury bezpieczeństwa. Zachęcamy wszystkich, którzy chcą na własne oczy przekonać się jakie warunki pracy stworzyliśmy, do odwiedzenia polskich Centrów Logistyki E-Commerce. Wystarczy zapisać się na zwiedzanie na stronie www.zwiedzanieamazon.pl - brzmi komunikat.

Czytaj też: Alexa została świadkiem w sprawie morderstwa. Amazon może ukrywać nagranie