Powstał dom przyszłości. Zasilany wyłącznie wodorem i fotowoltaiką
Prototyp samowystarczalnego domu, zasilanego wyłącznie energią odnawialną, stworzyli polscy naukowcy we współpracy z firmami. "Wodór to nośnik przyszłości. Może zapewniać nie tylko magazynowanie energii, ale również niezależność energetyczną" - wyjaśnia prof. Małgorzata Dudek z AGH.
Jak zapewnić sobie niezależność i autonomię energetyczną oraz jak gromadzić energię słoneczną w sposób długoterminowy? Na te pytania odpowiada pierwszy w Polsce prototyp domu przyszłości - zasilanego energią elektryczną wytwarzaną z instalacji fotowoltaicznej. Brzmi zbyt pięknie, żeby było prawdziwie? Otóż w razie niedoboru energia pobierana jest z baterii akumulatorów lub wodorowo-tlenowego ogniwa paliwowego. Wodór z kolei produkowany jest na miejscu w elektrolizerze i magazynowany w zbiornikach.
Prototyp domu zasilany wodorem i energią słoneczną
Prototyp domu H2, pełniący na razie funkcję demonstracyjno-badawczą, został zbudowany na mobilnym kontenerze morskim. W pierwszym etapie prac - zespół naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, pod przewodnictwem prof. Magdaleny Dudek z Wydziału Energetyki i Paliw AGH oraz partnerzy projektu z przemysłu - firmy ZEPEK oraz PAK Serwis - zbudował laboratorium zintegrowane z systemem wytwarzania i magazynowania energii elektrycznej oraz typowymi urządzeniami domowymi, takimi jak komputery, lodówki, pralki, oświetlenie czy ekspresy do kawy.
Zapewni samodzielność w kontekście bezpieczeństwa energetycznego
"Proponujemy co prawda nie nowe, ale w naszym kraju całkowicie jeszcze niewykorzystywane, oparcie zasilania energetycznego na wodorze" - mówi prof. Dudek z AGH. Na świecie, w krajach takich jak Niemcy, Włochy czy Australia, już istnieją budynki, domy jednorodzinne czy schroniska górskie zasilane energią odnawialną, które wykorzystują wodór jako sezonowy magazyn.
"Wodór to nośnik przyszłości. Może zapewniać nie tylko magazynowanie energii, ale również niezależność energetyczną na poziomie pojedynczego gospodarstwa domowego czy całych społeczności. To szczególnie ważne w kontekście bezpieczeństwa energetycznego"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Będzie wykorzystywać nadwyżki produkowanej energii
Ich koncepcja zakłada wykorzystanie nadwyżek energii z paneli fotowoltaicznych do produkcji wodoru w elektrolizerze, który jest magazynowany w zbiornikach. W okresach jesienno-zimowych wodór jest używany do produkcji energii elektrycznej i ciepła w ogniwach paliwowych, które zasilają codzienne urządzenia domowe.
W laboratorium prototypowym, które symuluje warunki domowe, zainstalowano sprzęt elektryczny codziennego użytku. Na dachu mobilnego prototypu zamontowano panele fotowoltaiczne o mocy 6,4 kWp, co wystarcza do zaspokojenia potrzeb energetycznych przeciętnego domu. Nadwyżki energii są magazynowane w bateriach akumulatorów i wodorze. Wodór, jako sezonowy magazyn energii, pozwala na pokrycie niedoborów energii, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.
Może być przechowywany w zbiornikach nisko- lub wysokociśnieniowych przez dłuższy czas i jest ekologicznym nośnikiem energii. Konwersja energii chemicznej wodoru na energię elektryczną w ogniwach paliwowych prowadzi do produkcji energii elektrycznej i ciepła, a produktem ubocznym jest woda.
Takie domy mogą przydać się w sytuacjach kryzysowych
Te rozwiązania mogą być również stosowane w innych obszarach, takich jak mobilne hotele, dodatkowe źródła zasilania dla imprez masowych czy działania służb ratunkowych w sytuacjach kryzysowych.
Prototyp domu przyszłości był pokazywany na międzynarodowych targach technologii wodorowych Net Zero Energy & H2POLAND 2025 w Poznaniu, gdzie przedstawiono najnowsze rozwiązania wspierające transformację energetyczną. Aktualnie instalacja pełni funkcję demonstracyjno-badawczą i znajduje się na terenie ZEPAK SA w Koninie.