Powrót koszmaru Rosjan. Uderzył tajemniczym pociskiem?
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy opublikował nagranie przedstawiające udany atak na łódź Rosjan. Uderzenie zostało przeprowadzone na Morzu Czarnym, z wykorzystaniem dawno niewidzianych na froncie dronów Bayraktar TB2.
Analitycy Defense Express przypominają, że te tureckie drony uderzeniowo-rozpoznawcze już dawno przestały być medialną "gwiazdą" (w pierwszych miesiącach wojny w Ukrainie wręcz dziesiątkowały oddziały i sprzęt Rosjan), ale nie oznacza to, że nie są wykorzystywane.
Bayraktar TB2 zaatakował Rosjan
Obecnie drony Bayraktar TB2 służą Ukraińcom głównie do rozpoznania i kierowania ogniem artylerii, ale gdy nadarzy się odpowiednia okazja mogą zaatakować. Przekonali się o tym Rosjanie, którzy płynęli łodzią przez Morze Czarne, w pobliżu portu w okupowanym obwodzie chersońskim.
Analitycy zauważają, że na nagraniu dobrze udokumentowana została charakterystyczna dla tego drona praca laserowego oświetlenia celu, które jest niezbędne do naprowadzenia broni o wysokiej precyzji. Jednocześnie podkreślają, że w komunikacie Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy znalazła się wzmianka o "pocisku rakietowym".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To w ich ocenie najbardziej interesująca część całej historii związanej z tym atakiem, ponieważ standardową bronią dla dronów Bayraktar TB2 nie są pociski rakietowe, ale małe bomby szybujące - MAM-L i MAM-C. Pierwsze przy masie 22 kg, z czego 10 kg przypada na głowicę bojową, zapewniają zasięg rażenia do 14 km. Drugie ważą tylko 6,5 kg i pozwalają atakować cele na dystansie do 8 km.
Nagranie oraz informacje Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy mogą zdaniem analityków świadczyć o tym, że ukraińska armia ma do dyspozycji jeszcze inne uzbrojenie dla dronów Bayraktar TB2.
"Wygląda więc na to, że do zniszczenia łodzi potrzebny był MAM-C, który jednak nie jest pociskiem, lub Cirit, który znalazł się w służbie z tym bezzałogowym statkiem powietrznym. Albo mówimy o innej, nowej, nieznanej amunicji. Możliwe też, że uderzenie zostało przeprowadzone przez innego drona, podczas gdy Bayraktar TB2 oświetlił mu cel, co podważałoby wszelkie rozważania o uzbrojeniu" - podsumowują analitycy.