Powietrze znowu wycieka z ISS. Pojawiło się więcej pęknięć
W rosyjskim module Zarya ISS, używanym do przechowywania r óżnego rodzaju sprzętu, pojawiły się pęknięcia. To nie jedyny problem Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, która mierzy się też z nieszczelnością modułu Zvezda i okresowymi trudnościami z dopływem tlenu, jak donosi RIA News.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna krąży na orbicie od ponad 20 lat. Jej pierwsze moduły wystrzelono w kosmos w 1998 roku, a pierwsza załoga dotarła na ISS w 2000 roku. Od tego czasu stacja poddawana jest regularnym naprawom i konserwacji, ale trudne, kosmiczne warunki dają o sobie znać. Świadczą o tym, chociażby problemy z rosyjskimi modułami Zarya oraz Zvezda.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna z kolejnymi problemami
Rosyjska państwowa agencja informacyjna RIA News rozmawiała z Władimirem Sołowiowem, głównym inżynierem moskiewskiej firmy Energia i wykonawcą rosyjskiego programu lotów kosmicznych, o aktualnych warunkach rosyjskich segmentów ISS oraz o możliwościach stworzenia niezależnej, rosyjskiej stacji kosmicznej w niedalekiej przyszłości.
Podczas wywiadu Sołowiow odniósł się do problemów z modułem Zvezda ISS, gdzie przebywają kosmonauci. Jego zdaniem sytuacja nie jest dramatyczna, ale też nie można nazwać ją idealną. Moduł traci około pół kilograma powietrza dziennie, a przebywający na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej już dwukrotnie próbowali uszczelnić zidentyfikowane źródło wycieku. Nie przyniosło to większych rezultatów, dlatego podjęto decyzję o zamknięciu komory przejściowej modułu. Rosyjscy kosmonauci będą szukać kolejnych źródeł wycieków powietrza i je uszczelniać.
ISS ma ponad 20 lat
Zdaniem Sołowiowa przyczyny pęknięć mogą być różne. Najprawdopodobniej mają związek ze sposobem, w jaki moduły zostały ze sobą zespawane lub z wibracjami, których ISS doświadcza od dawna za sprawą warunków panujących w kosmosie. To samo dotyczy modułu Zarya, w którym ostatnio zauważono powierzchowne pęknięcia. Istnieje ryzyko, że w przyszłości zamienią się one w duże szczeliny, przez które będzie uciekać powietrze.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna jest coraz starsza, a według Sołowiowa utrzymanie jej w obecnym stanie w ciągu najbliższych lat może być dość ryzykownym przedsięwzięciem. Dlatego Rosja myśli o budowie własnej stacji kosmicznej. Już w kwietniu br. szef rosyjskiej agencji kosmicznej Roskomos - Dmitrij Rogozin zaznaczał, że Rosja jest zainteresowana zbudowaniem własnego obiektu. Mówił wówczas "jeśli chcesz, żeby coś było dobrze zrobione, zrób to sam".