WAŻNE
TERAZ

Media: Izrael zbombardował miasto w Strefie Gazy. Podali powód

Popularna aplikacja społecznościowa nagrywa rozmowy użytkowników

Clubhouse jest najnowszą "gorącą" aplikacją społecznościową. Jej użytkownicy powinni jednak wiedzieć o zagrożeniach dla ich prywatności.

Clubhouse to aplikacja do czatów głosowychClubhouse to aplikacja do czatów głosowych
Źródło zdjęć: © Getty Images
Bolesław Breczko

Aplikacja Clubhouse, choć nadal mało popularna w Polsce, na zachodzie bije rekordy popularności. W skrócie jest to czat głosowy, w którym spotkania odbywają się w pokojach poświęconych konkretnym tematom. Do popularności aplikacji dokłada się udział celebrytów takich jak np. Elon Musk.

Nie jest tajemnicą, że aplikacje społecznościowe chcą jak najwięcej wiedzieć o swoich użytkownikach. Z Clubhouse nie jest inaczej. Aby dołączyć do aplikacji, trzeba być zaproszonym przez innego użytkownika (kiedyś w ten sposób działało w Polsce grono.net), oraz przekazać aplikacji dostęp do listy kontaktów.

Chociaż spotkania i czaty odbywają się w Clubhouse na żywo, to aplikacja nagrywa to, co mówią użytkownicy. W regulaminie jest zaznaczone, że dzieje się to w celu przeciwdziałania incydentom niezgodnym z regulaminem. Jeśli ktoś z uczestników zgłosi incydent, to nagranie jest zapisywane i przechowywane przez nieokreślony okres.

Clubhouse zastrzega w regulaminie, że może dzielić się danymi o użytkownikach z innymi firmami. Jest to standard w obecnych czasach i firmy często wykorzystują to do oferowania spersonalizowanych reklam. Problem polega na tym, że Clubhouse ma informacje o osobach, które nie są użytkownikami aplikacji. Jeśli jeden użytkownik udostępni swoją listę kontaktów w celu zaproszenia innych osób, to dane nieświadomych osób, dostają się do baz właściciela Clubhouse.

Podobnie jak Facebook, Clubhouse śledzi poczynania użytkowników w internecie poprzez pliki cookies i zewnętrzne usługi śledzące. Wszystkie te informacje są w regulaminie aplikacji, który każdy użytkownik musi zaakceptować, ale wiadomo, że faktycznie regulaminy czyta może garstka osób.

Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy