Polskie Osy w Ukrainie. Pomagają zwalczać rosyjskie drony

Do sieci trafiło nagranie pokazujące bojowe użycie polskiej modernizacji samobieżnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego 9K33M2 Osa-AK, czyli Osa-AKM-P1 "Żądło". Kompleks pozwolił na zestrzelenie rosyjskiego drona wojskowego, najprawdopodobniej model Orłan-10. Przypominamy, czym jest system Osa-AKM-P1 "Żądło".

Zestaw przeciwlotniczy 9K33 Osa. Na zdjęciu rosyjska, zmodernizowana wersja 9A33BM3
Zestaw przeciwlotniczy 9K33 Osa. Na zdjęciu rosyjska, zmodernizowana wersja 9A33BM3
Źródło zdjęć: © Lic. CC BY-SA 4.0, Vitaly V. Kuzmin, Vitalykuzmin.net | Vitaly V. Kuzmin
Karolina Modzelewska

20.01.2023 | aktual.: 20.01.2023 13:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pod koniec grudnia 2022 r. pojawiły się pierwsze informacje o działaniu samobieżnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego 9K33M2 Osa-AK w polskim kamuflażu na Ukrainie. Na dostępnych w sieci nagraniach widoczny był sprzęt, o którego transferze nie informowała ani Polska, ani Ukraina. Jak jednak zaznacza ukraiński serwis Militarnyj, w październiku 2022 r. Walerij Załużnyj, naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, na Telegramie informował, że "Polska dostarczyła kompleksy, z których Ukraińcy odpalają sowieckie rakiety do zestrzeliwania irańskich dronów". Nie doprecyzował jednak, o jaki sprzęt chodzi. Niewykluczone więc, że były to systemy Osa.

Polskie Osy w Ukrainie

Najwyraźniej sprzęt wciąż pomaga Ukraińcom w obronie swojej ojczyzny. Na najnowszym nagraniu, które udostępnili m.in. analitycy z Ukraine Weapons Tracker widać, jak Osa-AKM-P1 "Żądło" pomaga wyeliminować rosyjskiego drona wojskowego Orłan-10. Osa-AKM-P1 "Żądło" to polska modernizacja radzieckiego systemu 9K33M2 Osa-AK (w kodzie NATO SA-8 Gecko), który opracowano w latach 70. XX wieku.

Ze względu na właściwości bojowe, które dorównują nowszym rozwiązaniom, kompleks wciąż cieszy się sporym uznaniem użytkowników. Łukasz Michalik zwrócił uwagę, że system 9K33M2 Osa-AK waży blisko 18 ton, ma ponad 9 metrów długości, szerokość 2,75 metra oraz wysokość wynoszącą 4,20 metra. Na jego wyrzutni znajduje się sześć naprowadzanych radiowo pocisków 9K33, których zasięg w wersji zmodernizowanej wynosi nawet 15 kilometrów. Dodatkowo system może wykrywać cele znajdujące się w odległości 30 km i śledzić te, które są oddalone o około 20 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak już informowaliśmy, polska modernizacja systemu 9K33M2 Osa-AK, czyli Osa-AKM-P1 Żądło (SA-8P Sting) ruszyła w 2001 r. W tym roku opracowano pakiet modernizacyjny. W 2003 r. powstał natomiast pierwszy prototyp, a w kolejnych latach rozpoczęto prace modernizacyjne. Obejmowały one m.in. montaż ulepszonej wyrzutni 9A33BM3-P1, zmodernizowanego systemu TELAR 9A33BM3-P1. Istotną modernizacją był montaż pasywnego systemu wykrywania i identyfikacji SIC 12/TA z kamerą termowizyjną i dalmierzem laserowym, co znacznie poprawiło możliwości wykrywania i śledzenia celów.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski