Polska wycofuje radzieckie pojazdy. Ukraińcy komentują

Defense Express przypomina, że 2023 r. podpisano umowę ramową na dostawę 1,4 tys. Borsuków w różnych wersjach (ponad 1 tys. w wersji bojowego wozu piechoty oraz ok. 400 pojazdów specjalistycznych na bazie podwozia Borsuka). Dwa lata później złożono zamówienie na 111 tych pojazdów o wartości 6,5 mld zł. Ukraiński serwis zauważa, że cena jednostkowa pojazdu wynosi ok. 14 mln euro, co czyni go droższym od cenionych szwedzkich CV90, wycenianych na 10-12 mln euro za sztukę.

Pierwsze 15 pojazdów ma trafić do polskiej armii już w grudniu tego roku. Szkolenie załóg rozpocznie się we wrześniu i zakończy się w listopadzie. Kolejna dostawa, planowana na 2026 r., obejmie trzy pojazdy. W latach 2027-2029 planowane jest dostarczenie kolejnych 88 BWP.

Jak mówi Agnieszka Czuba-Pytlos, kierownik projektu CBWP Ratel w Hucie Stalowa Wola na łamach serwisu Newseria, pierwsza partia Borsuków przechodzi już komisyjne badania zdawczo-odbiorcze. Łącznie zamówienie obejmuje 106 pojazdów oraz pięć prototypów przebudowanych do standardu seryjnego.

Kontrakt na 111 BWP Borsuk dotyczy jedynie standardowych wersji pojazdów. Huta Stalowa Wola liczy na rozpoczęcie negocjacji dotyczących produkcji innych wariantów oraz podpisanie kolejnego kontraktu. "Wcześniej planowano zamówienie 159 pojazdów, co wskazuje na możliwe ograniczenia finansowe" - dywaguje redakcja Defence Express.

BWP Borsuk waży 28 ton i jest wyposażony w niemiecki silnik MTU o mocy 720 KM. Posiada moduł bojowy ZSSW-30 z armatą automatyczną kal. 30-mm i pociskami Spike-LR. Załoga składa się z trzech osób, a desant może pomieścić sześciu żołnierzy. Borsuk osiąga prędkość do 65 km/h na lądzie i do ośmiu km/h w wodzie.