Rosja mówi, że buduje "cudowną" broń. Media: to już było
Rosja zapowiedziała wprowadzenie na rynek nowej "cudownej" broni, mającej podnieść morale armii i wywrzeć presję na Zachodzie. Rumuński serwis Defense Romania zwraca uwagę, że wcześniej zapowiedzią tego typu broni były czołgi T-14 i samoloty Su-57, które ostatecznie nie spełniły oczekiwań Moskwy.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Rosja znacząco zaostrza swoją retorykę wojskową. Prezydent Władimir Putin nawiązał do nowej broni, której opracowanie ma na celu zwiększenie potencjału obronnego Rosji oraz oddziaływanie na opinię międzynarodową. Jak zaznaczył, prace są w zaawansowanym stadium, a testy przebiegają pomyślnie.
Nuklearne napięcia i przedłużenie traktatów
Podczas wizyty w Tadżykistanie, Putin wspomniał o rosyjskim potencjale nuklearnym. Jak podkreślił, Rosja posiada aktualnie największą zdolność odstraszania nuklearnego na świecie. Zapowiedział również możliwość przeprowadzenia testów jądrowych, jeśli podobne działania zostaną podjęte przez inne kraje. Wcześniej, 22 września, Rosja sugerowała możliwość przedłużenia Traktatu o redukcji zbrojeń strategicznych (START).
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Kryzys gospodarczy w Rosji zmusza Kreml do podejmowania drastycznych działań. Wiele sektorów, w tym te, które nie są związane bezpośrednio z wojną, wstrzymuje działalność, co zwiększa bezrobocie i powoduje uzależnienie ludności od pomocy państwowej. Rośnie też presja na obywateli, aby wstępowali do wojska.
Propaganda a rzeczywistość
Rosja już wcześniej zapowiadała wprowadzenie zaawansowanych technologicznie broni, takich jak rakiety hipersoniczne Kindżał i Cyrkon oraz czołgi T-14 Armata. Jednak doświadczenia wojenne pokazały, że te systemy często nie spełniają stawianych im oczekiwań. W kontekście obecnego konfliktu, rosyjskie jednostki stawiają na ilość, co jednak nie wystarcza, aby osiągnąć strategiczne cele bez znacznych strat.
Pełniejszy obraz sytuacji ukazuje, że mimo intensywnych działań wojennych i dużej ilości wykorzystywanej amunicji, skuteczność rosyjskich operacji pozostawia wiele do życzenia. Wyjątek stanowi krótki sukces w regionie Zaporoża, który wynikał raczej z zaskoczenia przeciwnika niż z przewagi technologicznej Moskwy.