Polska w końcu dozbroi śmigłowce szturmowe. Będą mogły skuteczniej niszczyć czołgi przeciwnika

"Karabela" to pocisk przeciwpancerny, który ma trafić do polskich śmigłowców szturmowych Mi-24, a w przyszłości do maszyn w programie KRUK. "Karabela" istotnie podniesie możliwości polskich śmigłowców uderzeniowych. Teraz w tej kwestii jest słabo.

Polska w końcu dozbroi śmigłowce szturmowe. Będą mogły skuteczniej niszczyć czołgi przeciwnika
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki
Bolesław Breczko

31.07.2018 | aktual.: 31.07.2018 11:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Polskie Siły Powietrzne dysponują tylko jednym modelem śmigłowców bojowych. Są to maszyny radzieckiej produkcji Mil Mi-24, które weszły do służby w 1978 roku, czyli 40 lat temu. Ich możliwości zwalczania opancerzonych pojazdów przeciwnika są mocno ograniczone. W tej chwili polskie Mi-24 używają do tego celu przestarzałych radzieckich rakiet kalibru 57 mm.

Ten stan ma zmienić "Karabela" czyli ciężki, przeciwpancerny kierowany pocisk najnowszej generacji. Jak dowiedział się portal Defence24.pl projekt "Karabela" jest w ostatniej fazie procesu analityczno-koncepcyjnego.

W tej chwili nie wybrano konkretnego typu pocisku, wiadomo natomiast jakie podmioty biorą udział w dialogu technicznym na "Karabelę" z Wojskiem Polskim. Są to zarówno amerykańskie koncerny zbrojeniowe oraz rodzime firmy połączone w konsorcja.

Lockheed Martin może zaoferować rakiety Hellfire, które stanowią standardowe uzbrojenie śmigłowców bojowych Apache, Tiger czy Viper. Inny amerykański gigant zbrojeniowy – Raytheon – może zaoferować polskim śmigłowcom pocisk TOW. Ten przeciwpancerny pocisk używany jest głównie z wyrzutni naziemnych, ale był także montowany na śmigłowcach AH-1 Cobra, A129 Mangusta czy Lynx.

Propozycja izraelskiego Rafeala to pocisk rakietowy Spike, z którego już teraz korzysta Wojsko Polskie. Używane są na wyrzutniach przenośnych i montowane na transporterach Rosomak. Do konkursu może przystąpić także południowokoreański LIG Nex 1 z pociskiem Raybolt. Jest to broń, która ma możliwość działania w trybie "wystrzel i zapomnij", oraz może atakować cele z góry gdzie pancerz jest najcieńszy.

Wzmocnienie przeciwpancernego potencjału polskich śmigłowców jest jednym z priorytetów Strategicznego Przeglądu Obronnego. Także w tym celu Wojsko Polskie chce pozyskać nowoczesną amunicję przeciwpancerną dla czołgów i artylerii.

militariami-24śmigłowce szturmowe
Komentarze (221)