Policjanci uratowali życie. Wykorzystali nowoczesny śmigłowiec

Lotnicy z Sekcji Lotnictwa Policyjnego w Poznaniu pomogli w transporcie serca do przeszczepu. W akcji, podczas której znacznie miała każda sekunda wykorzystano nowoczesny śmigłowiec Bell 407GXi.

Policjanci pomogli w transporcie serca do przeszczepu
Policjanci pomogli w transporcie serca do przeszczepu
Źródło zdjęć: © Polska Policja | Sekcja Lotnictwa Policyjnego w Poznaniu, mł. asp. Ewelina Grypszpan z KMP w Szczecinie, mł. asp. Przemysław Ratajczyk z KWP we Wrocławiu
Karolina Modzelewska

Policjanci uratowali życie pacjenta z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu. Było to możliwe dzięki szybkiej akcji transportu organu potrzebnego do przeszczepu, który znajdował się w oddalonej placówce medycznej. Policjanci swoje zadanie wykonali w 1,5 h, co odegrało tutaj kluczową rolę. Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie Policji "w przypadku serca, czas niedokrwienia (tj. od pobrania do wszczepienia narządu) nie powinien przekroczyć 4 godzin. Na transport zakłada się maksymalnie 2,5 h". 

Policjanci pomogli w transporcie serca do przeszczepu

- Podjęto decyzję, by w tym przypadku to lotnicy z Sekcji Lotnictwa Policyjnego w Poznaniu wykonali to niezwykle ważne zadanie. Wczoraj, przed południem wystartowali ze swojej bazy, by dotrzeć na lądowisko w bliskiej odległości od szpitala, z którego organizowano transport narządu. Przed 14.00 przed jednym ze szpitali w Zachodniopomorskiem wylądował policyjny śmigłowiec. Chwilę później załoga w składzie: zdobywająca doświadczenie lotnicze pilotka, instruktor pilot oraz mechanik obsługi zabrała na pokład lekarza z wyjątkowo cennym ładunkiem – sercem dla jednego z pacjentów oczekujących na przeszczep w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu – mówi insp. pil. Robert Sitek, naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP.

Do transportu wykorzystano Bell 407GXi, czyli zaawansowany technologicznie lekki śmigłowiec jednosilnikowy. W tego typu maszynach montuje się potężne silniki Rolls-Royce 250-C47E/4 z podwójnym system elektronicznej kontroli FADEC. Na pokładzie śmigłowca zmieści się do 7 osób. Jego maksymalna ładowność to 1047 kg, a maksymalny zasięg 728 km. Maszyna może lecieć z prędkością nawet 246 km/h. W związku z tym, że przestronna kabina pozwala na różne konfiguracje, Bell 407GXi cieszy się sporym zainteresowaniem wśród służb porządkowych i ratownictwa medycznego.

ZOBACZ TEŻ: Palmy wyrosły z nasion sprzed 2000 lat. To pierwszy taki przypadek

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)