Pojawiły się nad Rosją. Tajemnicze światła uwieczniono na zdjęciach

Mieszkańcy Swietogorska, miasta znajdującego się w obwodzie leningradzkim, na początku stycznia mogli podziwiać tajemnicze światła na niebie. Chociaż podłużne formacje tego typu nie są powszechnym zjawiskiem, ich pojawienie się można wyjaśnić w naukowy sposób, na co zwrócił uwagę serwis Focus.

Słupy światła nad RosjąSłupy światła nad Rosją
Źródło zdjęć: © ©astrophotoboloto
oprac.  KMO

Zdjęcia przedstawiające tajemnicze słupy światła pojawiły się w mediach społecznościowych 5 stycznia - donosi Focus. Udostępnił je m.in. użytkownik o nazwie astrophotoboloto na kanale Telegram. Jak się okazuje, jest to zjawisko optyczne występujące w atmosferze i dobrze znane nauce.

Tajemnicze światła nad Rosją

Objawia się ono jako pionowe kolumny światła rozciągające się powyżej lub poniżej źródła światła. Słupy świetlne powstają, gdy światło – naturalne, jak Słońce czy Księżyc, lub sztuczne, np. latarnie uliczne – odbija się od poziomo ułożonych kryształków lodu unoszących się w powietrzu.

Słupy światła najczęściej można obserwować podczas wschodów lub zachodów Słońca, gdy światło pada pod niskim kątem. Występują one głównie w chłodniejszych porach roku, gdy w atmosferze obecne są kryształki lodu. W Polsce zjawisko to jest rzadkie, ale zdarza się w bardzo mroźne dni. Przykładowo, w styczniu 2021 r. mieszkańcy Białegostoku mogli podziwiać słupy świetlne przy temperaturze -21°C.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bo zdrowie jest najważniejsze! Biohacking w służbie ludzkości - Historie Jutra napędza PLAY #2

Inne zjawiska optyczne w atmosferze

Słupy światła to nie jedyne spektakularne zjawisko optyczne, które można zaobserwować w atmosferze ziemskiej. Do kategorii zjawisk, które wynikają z interakcji światła ze składnikami atmosfery, takimi jak kryształki lodu, krople wody czy drobiny pyłu, można zaliczyć również tzw. halo, czyli świetlisty pierścień wokół Słońca lub Księżyca, bardziej znane tęcze i zorze polarne czy widmo Brockenu, często spotykane w górach.

Ostatnie ze zjawisk, znane również pod nazwą mamidła górskiego, w Polsce najczęściej można zaobserwować w Tatrach i Karkonoszach. Polega ono na obserwacji własnego cienia na powierzchni chmury lub mgły znajdującej się poniżej obserwatora. Pomimo tego, że wokół widma Brockenu narosło wiele legend, zjawisko również posiada proste wyjaśnienie. Za powiększony cień obserwatora, zazwyczaj otoczony tęczową aureolą, odpowiada światło słoneczne odbijające się od kropel mgły lub chmur.

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy o polskim czołgu K2. Piszą, że może być gorszy niż oryginał
Ukraińcy o polskim czołgu K2. Piszą, że może być gorszy niż oryginał
Niezidentyfikowane obiekty na niebie. Kraj NATO zamknął lotnisko
Niezidentyfikowane obiekty na niebie. Kraj NATO zamknął lotnisko
1000 km/h to był dopiero początek. Jak szybko leciał najszybszy człowiek?
1000 km/h to był dopiero początek. Jak szybko leciał najszybszy człowiek?
Najdłużej żyjące zwierzę. Ten gatunek pamięta czasy Jezusa
Najdłużej żyjące zwierzę. Ten gatunek pamięta czasy Jezusa
Rosja wciąż ma spore możliwości. Ostrzeżenie ukraińskiego wojskowego
Rosja wciąż ma spore możliwości. Ostrzeżenie ukraińskiego wojskowego
Rzucili wyzwanie amerykańskiemu F-35. Chiny prezentują nowy myśliwiec
Rzucili wyzwanie amerykańskiemu F-35. Chiny prezentują nowy myśliwiec
Ukraińcy zbudowali ją sami. Ich broń góruje nad zachodnimi
Ukraińcy zbudowali ją sami. Ich broń góruje nad zachodnimi
Ukraińcy zestrzelili drony podczas pokazu. Zrobili to nad krajem NATO
Ukraińcy zestrzelili drony podczas pokazu. Zrobili to nad krajem NATO
Ukraińcy w siódmym niebie. Zachwalają broń z Polski
Ukraińcy w siódmym niebie. Zachwalają broń z Polski
NATO poprosiło Ukraińców o pomoc. Mieli  kluczowy sprzęt
NATO poprosiło Ukraińców o pomoc. Mieli kluczowy sprzęt
Trzy zielone komety widoczne na niebie. Jedna z nich będzie blisko Ziemi
Trzy zielone komety widoczne na niebie. Jedna z nich będzie blisko Ziemi
Rosja zbudowała własnego Starlinka na dronach. Ma poważne ograniczenia
Rosja zbudowała własnego Starlinka na dronach. Ma poważne ograniczenia