Pierwsza taka strata Rosjan. Przyznali się do ataku
Ukraińskie drony FPV zniszczyły nowoczesny rosyjski system TOS-2 Tosoczka w lutym 2025 r. w rejonie Pokrowska - informuje Defense Express. To pierwsza taka strata po stronie rosyjskiej, do której przyznała się ukraińska armia.
Ukraińskie siły zbrojne odniosły znaczący sukces, niszcząc jeden z najnowszych rosyjskich systemów miotaczy ognia TOS-2 Tosoczka. Do zdarzenia doszło w lutym 2025 r. w rejonie Pokrowska, gdzie aktywnie działała 68. Samodzielna Brygada Strzelców. Przez kilka tygodni rosyjskie siły nie wiedziały, jak doszło do zniszczenia ich zaawansowanego systemu. Teraz do ataku przyznali się Ukraińcy.
Skuteczność ukraińskich dronów
Dopiero niedawno brygada potwierdziła, że to ukraińscy piloci dronów kamikadze FPV przeprowadzili skuteczny atak. Na oficjalnej stronie brygady opublikowano nagranie, które pokazuje moment, w którym dron zamienia rosyjską broń w złom. System TOS-2 Tosoczka, reklamowany przez Rosjan jako nowoczesne narzędzie do niszczenia umocnień i siły żywej przeciwnika, okazał się łatwym celem dla ukraińskich operatorów dronów.
Pierwsze zniszczenie TOS-2
To pierwsze potwierdzone zniszczenie tego systemu. Brygada zaznaczyła, że to nie ostatnie takie zwycięstwo, ponieważ Ukraina kontynuuje neutralizację rosyjskich zasobów. "Wróg nie będzie mógł bezkarnie używać swojej broni. Wszystko, co wejdzie na naszą ziemię, zostanie zniszczone" - oświadczyła brygada, podkreślając determinację Ukrainy w odpieraniu rosyjskiej agresji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjaśnijmy, że TOS-2 Tosoczka to rosyjski system artylerii rakietowej, który jest zbudowany na platformie samobieżnej wieloprowadnicowej wyrzutni rakietowej na podwoziu ciężarówki Ural-63706. TOS-2 powstał jako następca systemu TOS-1.
Historia tego sprzętu sięga 2016 r., kiedy to rosyjskie ministerstwo obrony narodowej zleciło przeprowadzenie prac badawczo-rozwojowych firmie NPO Spław. Szkice powstały trzy lata później, w 2019 r. istniał już prototyp wozu, a produkcję rozpoczęto w 2020 r. Napęd TOS-2 gwarantuje silnik wysokoprężny o mocy 440 KM. Rozpędza on konstrukcję do prędkości 100 km/h.
Uzbrojenie tej rosyjskiej broni stanowi 18-prowadnicowa wyrzutnia rakiet kal. 220 mm. Pociski mogą być wyposażone w głowice termobaryczne i zapalające. Na wyposażeniu TOS-2 znajduje się też system kierowania ogniem, inercyjny system nawigacji oraz system namierzania celów.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski