Po co naukowcy zwożą lód na Antarktydę?
Chyba każdy słyszał kiedyś powiedzenie: "Nie wozi się drewna do lasu". Pomysłodawcy projektu Ice Memory postanowili pójść na przekór tym słowom i przetransportować lód z Alp... na Antarktydę.
Oczywiście ta dziwnie brzmiąca operacja ma konkretny cel. Ice Memory to rozwijana od kilku lat inicjatywa, prowadzona w imię zabezpieczenie bezcennych danych o naszej planecie, poprzez zgromadzenie w jednym miejscu próbek lodu z różnych zakątków globu. Pomysłodawcy mówią o "zjednoczeniu międzynarodowej społeczności naukowej i instytucjonalnej w celu stworzenia na Antarktydzie repozytorium rdzeni lodowych, które pozostają obecnie zagrożone degradacją lub zanikiem".
Pod wieloma względami idea Ice Memory może przypominać Globalny Bank Nasion. Budynek wzniesiony na mroźnej norweskiej wyspie Spitsbergen, przechowuje nasiona jadalnych gatunków roślin z całego świata. Nietrudno sobie wyobrazić jak cenna okazałaby się zawartość Banku, w przypadku nadejścia globalnej katastrofy, jak uderzenie meteorytu czy wybuch superwulkanu.
Ale dlaczego naukowcom równie mocno zależy na lodzie? Woda w doskonały sposób zapisuje w sobie historię klimatu w momencie jej zamrożenia. Zatrzymane w wodzie bąbelki powietrza oraz inne substancje chemiczne, zawierają w sobie ogrom informacji na temat składu atmosfery i temperatur panujących w danym miejscu dziesiątki, czasem setki tysięcy lat temu.
Dlatego badacze od dawna praktykują wycinanie z lodu długich, walcowatych rdzeni. Takie próbki stanowią de facto rodzaj fizycznej osi czasu.
Problem polega na tym, że temperatury gwałtownie rosną i część lodowców – zwłaszcza lodowców górskich – pozostaje zagrożonych zniknięciem. Ice Memory ma za zadanie uchronić właśnie takie próbki, magazynując je w bazie Concordia, 2,5 tysiąca kilometrów od Bieguna Południowego.
W ramach ostatniej misji, naukowcy zajęli się ratunkiem rdzeni lodowych pochodzących z Alp. "Udało nam się wyciąć rdzenie lodowe na głębokości ponad 80 metrów. I to w bardzo ważnym miejscu. Zespół wykonał dobrą robotę pomimo trudnych warunków, takich jak podmuchy wiatru i śniegu" – komentował włoski chemik Carlo Barbante.
Cztery próbki lodu (dwie płytkie i dwie głębsze) wycięto z lodowca Gornergletscher wypływającego z masywu Monte Rosa w Szwajcarii. Noszą one w sobie dane o klimacie Europy do dziesięciu tysięcy lat wstecz. Wkrótce zostaną przetransportowane na Antarktydę.
The Ice Memory Project
Więcej informacji znajdziesz na stronie projektu Ice Memory https://www.ice-memory.org