Pijesz wystarczającą ilość wody? Naukowcy mówią o kolejnej korzyści
Picie odpowiednich ilości wody jest ważne dla naszego organizmu, o czym większość z nas wie. Potwierdzają to również najnowsze badania amerykańskiego National Institutes of Health (NIH), które ukazały się na łamach "eBioMedicine". Wynika z nich, że dobrze "nawodnione" osoby rzadziej zapadają na choroby przewlekłe, takie jak choroby serca i płuc, żyją dłużej i starzeją się wolniej.
Eksperci chcieli sprawdzić hipotezę mówiącą o tym, że "optymalne nawodnienie może spowolnić proces starzenia się u ludzi". Swoje wnioski oparli na danych pozyskanych od 11 255 dorosłych, które były gromadzone w okresie 25 lat. Zebrane informacje naukowcy przeanalizowali pod kątem występowania powiązań pomiędzy poziomem sodu w surowicy (który rośnie, gdy spada spożycie płynów), a różnymi aspektami dotyczącymi naszego zdrowia.
Woda ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie
Informacje o swoim zdrowiu uczestnicy badania (ich średnia wieku wynosiła 45–66 lat) udostępniali podczas pięciu wizyt lekarskich. Dwie z nich odbyły się, gdy byli po 50. roku życia, a ostatnia - gdy byli w wieku od 70 do 90 lat. Naukowcy wykluczyli z badania dorosłych, którzy mieli wysoki poziom sodu w surowicy już na początkowej wizycie lekarskiej, oraz osoby z chorobami współistniejącymi, mogącymi wpływać na poziom sodu - np. z otyłością. Następnie sprawdzili, w jaki sposób poziom sodu w surowicy koreluje z biologicznym starzeniem.
Jak wynika z komunikatu NIH, oceniano to za pomocą 15 markerów zdrowia, w tym skurczowego ciśnienia krwi, poziomu cholesterolu czy cukru we krwi. W ten sposób eksperci mogli sprawdzić, w jakim stanie jest układ sercowo-naczyniowy, oddechowy, metaboliczny, nerkowy i odpornościowy każdej osoby. W badaniach nie pominięto również takich czynników jak wiek, płeć, palenie papierosów, występowanie nadciśnienia itp.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Badania pokazały, że dorosłe osoby, u których poziom sodu w surowicy jest wyższy i nie mieści się w środku normy, ale znajduje się na końcu jej zakresu (na czczo przekracza 142 mmol/l), były bardziej narażone na rozwój chorób przewlekłych niż osoby z jego poziomem właśnie w środku normy (prawidłowy poziom szacuje się na 135–145 mmol/l). Dodatkowo wykazywały one oznaki zaawansowanego starzenia biologicznego i były bardziej narażone na śmierć w młodszym wieku.
Naukowcy zaznaczają, że wyniki badania są zgodne z postawioną hipotezą, że zmniejszone nawodnienie może przyspieszać starzenie. Ich zdaniem potrzebne są jednak dodatkowe badania interwencyjne, które podkreślą tę zależność. Już teraz wiadomo jednak, że picie odpowiedniej ilości wody może mieć wpływ na zmniejszenie ryzyka rozwoju chorób przewlekłych i śmierci w młodszym wieku czy szybszego starzenia się biologicznego.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski