"Pierwszy raz w historii". Nad Polską pojawi się bardzo ważny samolot

Za kilka tygodni nad Polską pojawi się samolot wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW. Znacząco zwiększy on poziom bezpieczeństwa naszej przestrzeni powietrznej i całej wschodniej flanki NATO. Omawiamy najważniejsze cechy i wyposażenie tej jednostki.

Saab 340 AEW, zdjęci ilustracyjne
Saab 340 AEW, zdjęci ilustracyjne
Źródło zdjęć: © wikipedia
Mateusz Tomczak

Kontrakt na zakup dwóch samolotów Saab 340 AEW dla Polski został podpisany w lipcu zeszłego roku. Okazuje się, że pierwszy z nich już za kilka tygodni, na przełomie lutego i marca, rozpocznie realizację zadań, jakie dla niego przygotowano. Informację potwierdził gen. bryg. Artur Kuptel, szef Agencji Uzbrojenia.

Pierwszy Saab 340 AEW dla Polski

- To jest pierwszy raz w historii, gdy będziemy wykorzystywali narodowo tego typu system, który z przestrzeni powietrznej będzie obserwował wszystko to, co poniżej się znajduje. Stacje radiolokacyjne bazowania naziemnego mają tzw. kąty zakrycia - to cienie w którycch może znaleźć się obcy statek lotniczy i bezpiecznie dla niego poruszać się w ukryciu. W chwili, gdy wynosimy się wyżej, znacząco wyżej, mamy możliwość obserwacji w zasadzie do ziemi każdego obiektu, który znalazłby się nie daj boże w sposób nieuprawniony w naszej przestrzeni - powiedział w rozmowie z Michałem Stelą, dziennikarzem Polsat News.

Saab 340 AEW to szwedzki samolot (wariant Saaba 340), pierwszy egzemplarz został oblatany w 1994 r. Mierzy prawie 21 m długości, niemal 7 m wysokości, a jego rozpiętość skrzydeł to ok. 22 m. Masa startowa tej maszyny przekracza 13 t, a maksymalna prędkość przelotowa dochodzi do 450 km/h. Zapewniają ją dwa silniki General Electric CT7-9B o mocy 1750 KM każdy.

Podobnie jak w innych tego typy samolotach niezwykłe ważne jest wyposażenie, w tym radar z aktywnym skanowaniem elektronicznym. W przypadku szwedzkiej maszyny to PS-890 Erieye. Umożliwia jednoczesne śledzenie do 500 obiektów latających, przy czym jego zasięg w przypadku myśliwców wynosi ok. 370 km. Jednostki pływające są natomiast "widoczne" z odległości nie większej niż ok. 320 km, a pociski manewrujące z ok. 200 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Samoloty tego typu odgrywają bardzo ważną rolę, są kluczowe w pozyskiwaniu jak najdokładniejszych informacji o ruchach innych państw i potencjalnie niezbeczanych obiektach latających. Utratę jednej z takich maszyn na początku 2024 r. mocno odczuli Rosjanie. Właśnie z uwagi na wojnę trwającą za wchodzenia granicą Polski już podczas podpisywania umowy na zakup samolotów Saab 340 AEW akcentowano pilną potrzebę ich pozyskania, a nie bazowania wyłącznie na informacjach z sojuszniczych jednostek należących do NATO.

Aerostaty i śmigłowce uderzeniowe dla Polski

Artur Kuptel ujawnił jednocześnie, że trwają zaawansowane prace nad kolejnym systemem związanym z obserwacją przestrzeni powietrznej. Wkrótce powinna zostać ogłoszona umowa na zakup aerostatów. Jak informował wcześniej Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski, Polska w ramach programu Barbara ma otrzymać cztery amerykańskie sterowce.

Trwają również negocjacje związane z umowami offsetowymi na śmigłowce uderzeniowe AH-64 Apache. Dzięki nim do Polski trafi osiem takich jednostek, łącznie ma być ich natomiast niemal setka.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)