Panasonic Lumix DMC‑CM1: najbardziej fotograficzny smartfon świata

Największą sensacją wśród premier firmy Panasonic zaprezentowanych na targach Photokina 2014 nie jest aparat ale... smartfon. Bardzo, bardzo niezwykły smartfon.

Panasonic Lumix DMC-CM1: najbardziej fotograficzny smartfon świata
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

16.09.2014 11:14

CM1 jest tak niezwykły, że Panasonic unika nazywania go telefonem. Według niego to "connected camera" czyli w brzydkim, ale w miarę dosłownym tłumaczeniu "aparat pozostający w łączności". I rzeczywiście można się zastanawiać, czy więcej w tym urządzeniu aparatu, czy telefonu.

Za kwestie telefoniczne odpowiada najnowsza wersja Androida, dotykowy ekran o przekątnej 4,7 cala (Full HD), a także 4-rdzeniowy procesor Qualcomma. Szczegóły techniczne niebawem uzupełnimy, ale ta premiera jest tak gorąca, że nawet w materiałach prasowych rozdawanych po konferencji zabrakło informacji na temat tego urządzenia. W każdym razie z CM1 da się normalnie dzwonić i wykonywać na nim wszelkie inne typowo smartfonowe działania. Nie ma problemu.

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

Ale znacznie ciekawsza jest część "fotograficzna" tego urządzenia, przede wszystkim ze względu na gigantyczną (jak na smartfony) matrycę typu 1 cal (13,2 x 8,8 mm) o rozdzielczości 20 milionów pikseli. Tej samej wielkości matryce znajdują się chociażby w systemowych, bezlusterkowych aparatach Nikona albo w bardzo zaawansowanych kompaktach Sony z serii RX100!

Drugim fotograficznym filarem Lumixa CM1 jest obiektyw firmy Leica - DC Elmatir 10,2 mm f/2,8. Stałoogniskowy, stosunkowo jasny i z pewnością oferujący wysoką jakość obrazu. Do tego jeszcze pełne sterowanie parametrami ekspozycji (aż po pełny "manual" włącznie) i nagrywanie filmów w rozdzielczości 4K (wraz z funkcją Photo 4K, czyli wygodnym wyciąganiem poszczególnych klatek filmu i zapisywaniem ich jako zdjęcia JPEG).

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

Dużo jeszcze nie wiemy o nowym telefonie, podobno ma on wejść do sprzedaży tylko na kilku światowych rynkach (mowa była m.in. o Niemczech i Francji). Ta informacja będzie więc uzupełniana, również o nasze pierwsze wrażenia z używania tego telefonu.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: iPhone 6 - liczba zamówień zawiesiła system

gadżetyaparatsmartfon
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)