Oszustwo na Blika. Tak przestępcy przejmują konta. Potem wysyłają "prośby" do znajomych

Oszustwo "na Blika" jest niestety coraz bardziej "popularne" wśród przestępców. Ofiar przybywa. Niektórzy mogą się zastanawiać, jak to się dzieje, że oszuści zdobywają konta, dzięki którym piszą do innych z prośbą o pożyczkę. Znamy ich metodę.

Blik bardzo często wykorzystywany jest przez oszustów
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Adam Bednarek

Eksperci z CERT Orange odkryli kilkadziesiąt domen udających prawdziwe serwisy: naTemat, Gazetę Polską, Fakt, Parkiet czy Newsweek. Przestępcy zamieszczają w nim materiał o rodzinie, która wygrała na loterii. W tytule czytamy, że szczęśliwe małżeństwo zdradza, jak "przeszło z życia na zasiłku do prywatnych szkół i drogich samochodów".

Obraz
© CERT Orange

Jak informuje CERT Orange, fałszywa witryna usiłuje przekonać nas do zalogowania się na podstawioną stronę, udającą Facebooka. Każdy, kto poda tam swój adres mailowy i hasło, straci dostęp do konta.

Dzięki temu przestępcy mogą wykorzystać prawdziwe konto do oszukiwania naszych znajomych. Tak działa oszustwo "na Blika". Przypomnijmy. Oszuści, pisząc z wiarygodnego profilu istniejącej osoby, proszą osoby z listy kontaktów o pożyczkę. Zwykle uzasadniają to nagłą sytuacją - kupnem lekarstw albo problemami z kartą.

Zobacz też: Oszustwo "na BLIK-a". Mieszkanka Łomnicy straciła 1000 złotych

Niektórzy oszuści starają się naśladować styl pisania osoby, której konto skradli. Inni nawet się nie starają, bo nie muszą - oszukana w ten sposób sama tłumaczyła sobie dziwny styl pisania. Choć dostrzegła różnice, to myślała, że spowodowane są stresem.

Bardzo łatwo nieświadomie można pomóc przestępcom. Dokładnie sprawdzajmy, na jakich stronach się znajdujemy i czy to na pewno jest prawdziwa witryna. Im bardziej sensacyjna wiadomość lub historia, tym większa powinna być nasza czujność. Konsekwencje mogą być poważne.

Pamiętajmy też, że oszuści mogą wykorzystać nas w inny sposób. Do swoich celów rekrutują "słupów". To nieświadome niczego osoby, które wypłacają pieniądze z bankomatu, wpisując otrzymany kod z Blika.

Przestępcy "rekrutują" na portalach z ogłoszeniami, oferując atrakcyjną pracę. Polega ona właśnie na wypłacaniu pieniędzy z bankomatów, a następnie wykonywaniu przelewów na poczcie. "Pracownik", myślący że jest "pośrednikiem płatności", staje się częścią przestępstwa.

Wybrane dla Ciebie

Postrzeganie kolorów. Tak odbierają je ludzkie mózgi
Postrzeganie kolorów. Tak odbierają je ludzkie mózgi
Polska technologia poleci na Księżyc. Wcześniej testowano ją na ISS
Polska technologia poleci na Księżyc. Wcześniej testowano ją na ISS
Polska zestrzeliła rosyjskie drony. Rosjanie oskarżają Ukrainę
Polska zestrzeliła rosyjskie drony. Rosjanie oskarżają Ukrainę
Marsjański "żółw". NASA pokazała niezwykłe zdjęcie
Marsjański "żółw". NASA pokazała niezwykłe zdjęcie
Wcześniej mieli z nimi problemy. Teraz kupują 50 samolotów Bajkał
Wcześniej mieli z nimi problemy. Teraz kupują 50 samolotów Bajkał
Atakowali tym Ukrainę 11 godzin. Część z nich przedarła się do Polski
Atakowali tym Ukrainę 11 godzin. Część z nich przedarła się do Polski
Rosyjskie drony nad terytorium Polski. Mamy broń do walki z nimi
Rosyjskie drony nad terytorium Polski. Mamy broń do walki z nimi
Samolot NATO lata nad Polską. To sprzęt dozoru przestrzeni powietrznej
Samolot NATO lata nad Polską. To sprzęt dozoru przestrzeni powietrznej
Rosyjskie drony w Polsce. Dlaczego trudno je wykryć?
Rosyjskie drony w Polsce. Dlaczego trudno je wykryć?
Trwają poszukiwania dronów. Dowództwo Operacyjne opublikowało komunikat
Trwają poszukiwania dronów. Dowództwo Operacyjne opublikowało komunikat
Atakują nimi Ukrainę. Czym są drony Gerbera?
Atakują nimi Ukrainę. Czym są drony Gerbera?
Drony nad Polską. Co mogło wlecieć w naszą przestrzeń powietrzną?
Drony nad Polską. Co mogło wlecieć w naszą przestrzeń powietrzną?