Ogromna maszyna oczyści ocean z wielkiej plamy śmieci. Już niedługo wypływa

Ogromna maszyna oczyści ocean z wielkiej plamy śmieci. Już niedługo wypływa

Ogromna maszyna oczyści ocean z wielkiej plamy śmieci. Już niedługo wypływa
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Arkadiusz Stando
08.08.2018 10:48, aktualizacja: 08.08.2018 13:39

Wielka pacyficzna plama śmieci jest już kilka razy większa od Polski. Padł nawet sarkastyczny pomysł, aby została uznana za państwo. Już za miesiąc jej powierzchnia może wreszcie zacząć się zmniejszać. Wszystko dzięki tej maszynie.

8 września 2018 roku 600-metrowe urządzenie rozpocznie pracę mającą na celu oczyszczenie oceanu z wielkiej plamy śmieci. Miliony ton zanieczyszczeń pływają już po Pacyfiku. Jeśli nie rozpoczniemy natychmiast procesu oczyszczania, ludzka działalność może doprowadzić do śmierci wielu zwierząt. Długofalowy wpływ wyspy śmieci może doprowadzić nawet do śmierci gatunków.

Na ten kosztowny i szlachetny projekt otworzono zbiórkę pieniędzy. Na "The Ocean Cleanup" udało się zebrać blisko 23 miliony dolarów w ciągu dwóch lat. Ogromna suma pozwoliła szybko uruchomić prace nad urządzeniem, które już za miesiąc rozpocznie oczyszczanie oceanu.

Obraz
© Materiały prasowe

Ocean Cleanup Project to system pasywny. Nie posiada własnego napędu, a pływa wraz z prądami morskimi. Obejmuje serię połączonych ze sobą rur, o długości ponad 600 metrów. Średnica każdej z nich to 130 centymetrów, a z jej spodu wysuwa się 9-metrowa sieć, której zadaniem jest zbieranie śmieci.

System porusza się wolniej od wody, przez co prądy morskie i fale wpychają śmieci do wnętrza. Nawet najmniejsze kawałeczki są wychwytywane przez sieć, jednak twórcy twierdzą, że jest całkowicie bezpieczna dla morskiego życia.

Obraz
© Materiały prasowe

Mechanizmy niezbędne do funkcjonowania maszyny są zasilane całkowicie przez energię słoneczną. Cały system posiada również zabezpieczenie przeciw kolizjom, który ma zapobiec uszkodzeniom przez przepływające statki. Zastosowano między innymi kamery, oraz czujniki, które poprzez satelity umożliwiają sterowanie maszyną w razie potrzeby.

Obraz
© Materiały prasowe

W większości czasu system będzie działał automatycznie. Jednak przez pewien czas, kilku inżynierów ma pozostać w okolicy na pobliskim statku, w celu obserwacji. Śmieci będą systematycznie odbierane przez morską śmieciarkę, w celu recyklingu na kontynencie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (178)