Nvidia ulepsza hybrydową grafikę dla notebooków
Podstawowe parametry, które wiele osób bierze pod uwagę przy zakupie notebooka to czas pracy baterii i wydajność urządzenia. Do długiego czasu pracy potrzeba najczęściej energooszczędnego zintegrowanego układu graficznego. Natomiast zdolność do obsługi nowoczesnych gier wymaga zastosowania szybkiego, ale też i prądożernego GPU.
11.02.2010 | aktual.: 11.02.2010 15:49
Już w 200. roku producenci chipsetów i układów graficznych zmierzyli się z tym dylematem, jednak tak zwana grafika hybrydowa, a więc dający się wyłączać osobny układ graficzny, który w celu zredukowania poboru mocy przekazuje obsługę grafiki do zintegrowanego w chipsecie układu miała ograniczenia. Użytkownicy musieli dokonywać takiego przełączania ręcznie i znosić trwające nawet 15 sekund migotanie ekranu. W związku z tym producenci notebooków musieli umieszczać w wyjściach graficznych drogie multipleksery i opracowywać specjalne sterowniki.
Niedogodności te mają zniknąć w kolejnej generacji grafiki hybrydowej Nvdii o nazwie Optimus. Technologia ta bazuje na zdolności systemu Windows 7 do jednoczesnego korzystania z więcej, niż jednego sterownika graficznego, i z uwagi na ten fakt działa wyłącznie pod tym systemem operacyjnym. W menedżerze urządzeń widać zarówno układ zintegrowany w chipsecie, jak i dodatkowy chip graficzny. Sterownik Nvidii automatycznie rozpoznaje, czy uruchomiona właśnie przez użytkownika aplikacja wymaga szybkiego układu graficznego i w razie potrzeby włącza go –. bez udziału ze strony użytkownika i bez migotania ekranu.
Sterownik analizuje wywołania funkcji DX, DXVA i CUDA i porównuje je z predefiniowanymi profilami, podobnymi do profili SLI w systemach z wieloma GPU. Aktualizacja profili odbywa się w tle za pomocą danych pobieranych z Internetu. To optymalna koncepcja, gdyż już wielokrotnie się okazało, że niemal żaden z producentów notebooków nie publikuje aktualizacji sterowników po premierze rynkowej danego modelu. Przełączanie bez migotania jest możliwe, ponieważ wyjścia graficzne nie muszą już być przełączane elektrycznie poprzez multiplekser; zamiast tego są one na stałe zintegrowane z jednostką graficzną. Jeśli dodatkowy układ 3. jest aktywny, kopiuje obliczony obraz za pośrednictwem magistrali PCI Express do pamięci układu zintegrowanego, który jest odpowiedzialny za faktyczną prezentację obrazu. PCI Express zapewnia w tym celu wystarczającą przepustowość. Z kolei producenci notebooków cieszą się z możliwości uniknięcia dodatkowych multiplekserów, a zdaniem Nvidii dzięki temu w przyszłości ma pojawiać się znacznie
więcej modeli z hybrydową grafiką.
Za kopiowanie zawartości ekranu z pamięci graficznej układu 3. do pamięci RAM – tam znajduje się bufor ramki zintegrowanych rdzeni graficznych – odpowiedzialna jest specjalna jednostka funkcyjna układu 3D. Nvidia obiecuje, ze dzięki temu nie dochodzi do żadnych strat w wydajności, ponieważ właściwe jednostki obliczeniowe 3D nie muszą zajmować się transferem DMA do pamięci RAM.
Optimus współpracuje z układami GeForce z serii 200. i 300M i ma stać się częścią wszystkich przyszłych układów mobilnych – bazujących np. na platformie Fermi. Nowa platforma Nvidii obsługuje zarówno intelowskie modele Core 2 (włącznie z wersjami ULV) ze zintegrowanym układem graficznym GMA 4500MHD, jak również dwurdzeniowce Core i3/i5/i7 z zawartym w nich układem Intel HD. Jeśli chodzi o procesory Atom oparte na rdzeniu Pine Trail, to w marcu ma pojawić się drugą generacją chipsetu Nvidia Ion, która ma zgodna z technologią Optimus. Układ 3D ma być aktywowany w zależności od mocy obliczeniowej całej platformy. Przykładowo, podczas odtwarzania klipu z Blu-ray na notebooku z procesorem Core i5 pozostanie on wyłączony, ale już na urządzeniach z Core 2 i Atomem będzie aktywny.
Nvidia zastanawia się też nad przystosowaniem Optimusa do zastosowania w pecetach typu All-in-One. Nie jest to żadną niespodzianką, gdyż wnętrze tego rodzaju kompletnych systemów przypomina wnętrze notebooków. Z uwagi na ograniczoną przestrzeń często stosowane w nich są mobilne procesory i układy graficzne. Optimus nie będzie na pewno rozwijany dla standardowych kart graficznych przeznaczonych dla komputerów biurkowych.