Nowe odkrycie naukowców. Pył kosmiczny może przenosić życie w Układzie Słonecznym

Hipoteza naukowców rodzi pytania: czy to oznacza, że pył kosmiczny “zabrał” życie z Ziemi, czy może na Ziemię je sprowadził?

Pył kosmiczny – mgławica Końskiego Łba widziana z teleskopu Hubble'a
Źródło zdjęć: © Wikipedia
Adam Bednarek

Pył kosmiczny to materia wypełniająca przestrzeń kosmiczną. Zdaniem naukowców z Uniwersytetu w Edynburgu, może przenosić życie między planetami. W Układzie Słonecznym, a może i nawet dalej.

"Badania prowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Edynburgu polegały na obliczaniu jak silne strumienie pyłu kosmicznego – poruszające się z prędkością nawet 70 km/s – mogą zderzać się z cząstkami tworzącymi górne warstwy atmosfery Ziemi. Okazało się, że drobne cząstki istniejące 150 km lub wyżej nad powierzchnią Ziemi, mogą być wyrzucane przez drobiny pyłu kosmicznego z pola grawitacyjnego Ziemi i z czasem docierać na inne planety" - czytamy na portalu pulskosmosu.pl.

To oznaczałoby, że bakterie czy rośliny radzące sobie w przestrzeni kosmicznej mogłyby znaleźć się na innych planetach. Idealnym kandydatem na taką podróż wydają się być niesporczaki. Jak przypomina Wikipedia, mogą przetrwać w temperaturach od prawie zera absolutnego do ponad 150°C, znoszą 1000 razy silniejsze promieniowanie jonizujące niż jakiekolwiek inne zwierzę i wytrzymują ponad 100 lat bez wody. Przestrzeń kosmiczna również im niestraszna.

Teoria mówiąca, że zderzenia z pyłem kosmicznym mogą wysyłać organizmy żywe w podróż do innych planet, tworzy ekscytujące możliwości wytłumaczenia pochodzenia życia i atmosfer na planetach. Strumienie szybko poruszających się cząstek pyłu międzyplanetarnego są powszechne we wszystkich układach planetarnych i mogą być odpowiedzialne za przenoszenie życia między planetami” - mówi prof. Arjun Berera, cytowany przez portal Puls Kosmosu.

Czy to oznacza, że życie na Ziemię dotarło właśnie w ten sposób? A może to my przez przypadek zasialiśmy - przy ogromnej pomocy pyłu kosmicznego - ziarno?

Wybrane dla Ciebie
Chloran sodu z Uzbekistanu i Chin. Kluczowy składnik potężnej rosyjskiej broni
Chloran sodu z Uzbekistanu i Chin. Kluczowy składnik potężnej rosyjskiej broni
Ukraińcy testują broń rodem z Terminatora. Używa ich kontrowersyjna elita
Ukraińcy testują broń rodem z Terminatora. Używa ich kontrowersyjna elita
Kraj NATO w strachu. Zaostrza przepisy dotyczące dronów
Kraj NATO w strachu. Zaostrza przepisy dotyczące dronów
Dostrzegli nową broń Ukraińców. Podwieszona pod F-16
Dostrzegli nową broń Ukraińców. Podwieszona pod F-16
Ukraińcy o artylerii z Francji. Zwrócili uwagę na jej skuteczność
Ukraińcy o artylerii z Francji. Zwrócili uwagę na jej skuteczność
Nowe "serce" ukraińskich dronów. Trwają testy silnika
Nowe "serce" ukraińskich dronów. Trwają testy silnika
Zagadka Urana rozwiązana. Wszystko przez zbieg okoliczności
Zagadka Urana rozwiązana. Wszystko przez zbieg okoliczności
Posadzili las wielkości państwa. Chiny zrewolucjonizowały obieg wodny
Posadzili las wielkości państwa. Chiny zrewolucjonizowały obieg wodny
Przyszłość informatyki? Komputery z ludzkiej tkanki mózgowej
Przyszłość informatyki? Komputery z ludzkiej tkanki mózgowej
Indie wydzierżawią okręt podwodny. Dostaną go od Rosji
Indie wydzierżawią okręt podwodny. Dostaną go od Rosji
Surowa krytyka programu Artemis. "To się nie może udać"
Surowa krytyka programu Artemis. "To się nie może udać"
Nadzieja dla środowiska. Nowe podejście do biodegradowalnego plastiku
Nadzieja dla środowiska. Nowe podejście do biodegradowalnego plastiku
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯