Nowe badania Księżyca. Naukowcy mogli się mylić o 85 mln lat
Spoglądanie w odległą historię Układu Słonecznego nigdy nie jest prostym zadaniem. Dowodzą tego najnowsze badania początków naszego naturalnego satelity. Okazuje się, że Księżyc może być znacznie młodszy, niż zakładano.
Zgodnie z powszechnie przyjętą hipotezą, Księżyc powstał z gruzu zderzenia Ziemi z mniejszą planetą o nazwie Theia. Resztki ostatecznie zestaliły się w jedno ciało, które zaczęło krążyć wokół Ziemi.
Na początku lipca pisaliśmy o niezwykłym odkryciu, które dało naukowcom znacznie szerszy obraz na historię powstania Księżyca. Jeszcze najnowsze dane sugerują, że Księżyc może być o miliony lat młodszy, niż zakładano.
- Wyniki naszego najnowszego modelowania sugerują, że młoda Ziemia została uderzona przez protoplanetę około 140 mln lat po powstaniu Układu Słonecznego (4,567 mld lat temu) - wyjaśniła geofizyk Maxime Maurice z niemieckiego centrum lotniczego. - To z kolei prowadzi do kalkulacji, że 25 mln lat później narodził się Księżyc.
Badania prowadzone przez Maurice i jej współpracowników wzięły pod uwagę dwie skale czasowe: ile lat miała Ziemia, kiedy uderzyła w nią Theia oraz jak długo masywny ocean magmy Księżyca ochłodził się po tym, jak zaczął się zestalać.
Modele naukowców pokazują, że ten drugi proces trwał około 200 mln lat, a kolejne analizy doprowadziły naukowców do wniosku, że Księżyc nie może być starszy niż 4,4 mld lat. Dokładne analizy zostały przedstawione w Science Advances i pokazują niezwykłą szczegółowość nowych badań.
- Porównując skład skał księżycowych z przewidywanym składem oceanu magmy z naszego modelu, byliśmy w stanie prześledzić ewolucję oceanu z powrotem do jego punktu początkowego, czyli czasu, w którym powstał Księżyc - wyjaśniła geofizyk Sabrina Schwinger z niemieckiego centrum lotniczego.
Wiek Księżyca od lat pozostaje dla naukowców zagadką i do tej pory powstało wiele teorii, które mają pomóc w oszacowaniu faktycznej daty jego powstania. I chociaż “odmłodzenie” naszego satelity o 85 mln lat wydaje się z naszej perspektywy ogromnym niedoszacowaniem, to oczywiście w skali kosmosu nie jest to aż tak długi okres.
Nowe szacunki wydają się pokrywać z tym, co działo się na Ziemi w tym samym czasie, w tym z uformowaniem się metalicznego rdzenia planety. Czas ten pokrywa się również z innymi zjawiskami, które miały miejsce w następstwie uderzenia Ziemi przez Theię.
- Zbieżność tych niezależnych szacunków nie tylko zapewnia solidny i precyzyjny wiek uderzenia kształtującego Księżyc, ale także konsekwentnie łączy to wydarzenie z różnicowaniem Ziemi i dynamiczną ewolucją wewnętrznego Układu Słonecznego - piszą naukowcy. Miejmy nadzieję, że najbliższe misje na Księżyc pozwolą znaleźć więcej odpowiedzi.