Nowatorski kamuflaż. Tak neutralny kraj chce chronić swój sprzęt
Szwajcarskie siły zbrojne zdecydowały się na inwestycję w "nowatorskie systemy kamuflażu", które mają chronić przed wrogimi dronami i radarami. W trwającej globalnie rywalizacji wokół technologii obronnych neutralna Szwajcaria znów postawiła na europejską współpracę.
Według informacji podanych przez portal Armasuisse, federalne Biuro ds. Zamówień Obronnych zleciło trzem europejskim firmom (SSZ Camouflage, Saro GmbH oraz Saab Barracuda AB) dostarczenie wielospektralnego systemu kamuflażu (MSTS), który ma sprawić, że żołnierze, ich pojazdy oraz budynki staną się niewidzialne dla wroga. Zamówione technologie mają być w stanie chronić przed dronami, najnowszymi radarami oraz czujnikami, ale i przed ludzkim okiem.
Nowoczesne technologie kamuflażowe dla szwajcarskiej armii
Na zakup systemów kamuflażu przeznaczono ponad 108 mln franków szwajcarskich, co przekłada się na blisko pół miliarda złotych.
Szwajcaria, mimo iż nie jest członkiem NATO i dysponuje małą armią, dąży do posiadania systemów kompatybilnych z krajami europejskimi, ponieważ pozwoli na lepszą współpracę w ewentualnych sytuacjach kryzysowych.
Ile plastiku mamy w ciele? Odpowiedź zaskakuje
Testy potwierdzają skuteczność
Armasuisse zaznacza, że MSTS został już przetestowany w różnych warunkach i okazał się niezwykle efektywny. Drony wyposażone w czujniki rozpoznające sygnały podczerwone w różnych zakresach widma elektromagnetycznego nie były w stanie dostrzec żołnierzy.
"Wyniki testów pokazują, że wszyscy trzej dostawcy spełniają różne wymagania pod względem skuteczności, a w połączeniu oferują najlepszą możliwą ochronę przed nowoczesnymi technologiami rozpoznawczymi. Wybrane systemy kamuflażu redukują sygnatury w różnych widmach elektromagnetycznych, a tym samym spełniają wymagania stawiane przez Szwajcarskie Siły Zbrojne" - podano w komunikacie federalnego Biura ds. Zamówień Obronnych.