Nowa rosyjska broń. Będą ich setki. Pierwsza dostawa jeszcze w tym roku
Rosyjskie Ministerstwo Obrony opracowało grafik wyposażenia wojsk lądowych w czołgi na najbliższych siedem lat. Plan obejmuje zarówno nowe, jak i zmodernizowane maszyny. Pierwszy sprzęt zasili armię jeszcze w tym roku.
Ministerstwo obrony Rosji po naradach w obecności prezydenta Władimira Putina podjęło decyzję o odnowieniu wyposażenia sił lądowych w czołgi - poinformował rosyjski dziennik ekonomiczno-biznesowy "Wiedomosti". Aktualnie najpopularniejszym czołgiem w tamtejszej armii jest T-72B2. Około 2 tysiące tego typu maszyn zostało już zmodernizowanych.
Plan zakłada poszerzenie arsenału o 400 czołgów T-90M do 2027 roku. Będzie to zarówno zupełnie nowy sprzęt, jak i maszyny po modernizacji z już posiadanych przez armię T-90A.
W obecnym roku rozpoczną się także testy czołgu T-14 na platformie bojowej typu Armata. Możliwe, że w ciągu siedmiu kolejnych lat wojska lądowe Rosji zostaną wyposażone w 500 takich maszyn.
Jeszcze w tym roku rozpoczną się dostawy czołgów T-90M. Według wstępnych założeń, do wojsk lądowych ma trafić 15 takich maszyn. W bieżącym roku może również zostać podpisany kolejny kontrakt dotyczący produkcji i modernizacji 100 czołgów T-90 do poziomu T-90M.
Obecnie rosyjskie siły zbrojne wyposażone są w około 400 czołgów T-90 różnej modyfikacji wymagających zmodernizowania - informował niedawno wiceminister obrony Aleksiej Kriworuczko.
