Nowa broń Polaków. Dojrzy z góry każdy szczegół
We wtorek 15 sierpnia odbyła się nie tylko defilada wojskowa, ale te ż wystawa wozów polskiej armii przed warszawskim Stadionem Narodowym. Właśnie tam Wojsko Polskie zaprezentowało system Gladius na wozie Waran.
Ostatnio na temat jednej z ważniejszych broni w polskiej armii mieliśmy okazję usłyszeć w grudniu 2022 r. Wówczas Ministerstwo Obrony Narodowej informowało o dostarczeniu pierwszych elementów wchodzących w skład bezzałogowego systemu poszukiwawczo-uderzeniowego do 18. Pułku Artylerii. Polscy artylerzyści odebrali wtedy dwie wyrzutnie i dwa treningowe statki powietrzne Gladius.
Teraz w sieci pojawiają się kolejne zdjęcia systemu, które na platformie X (dawny Twitter) publikuje m.in. użytkownik Krzysztof Duda. Widać na nich Gladiusa umieszczonego na wozie bojowym Waran 4x4. To połączenie, które zwiększa mobilność systemu poszukiwawczo-uderzeniowego.
Gladius dla polskiej armii
Rzeczony system stanowi produkt polskiej firmy WB Electronics, która odpowiada m.in. za produkcję dronów FlyEye. Gladius składa się natomiast z dwóch dronów: FT-5 i BSP-U (określany również jako Gladius-2). Pierwszy z nich stanowi sprzęt służący do prowadzenia zwiadu, drugi natomiast jest amunicją krążącą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oba bezzałogowce zostały zintegrowane z systemem zarządzania polem walki Topaz. Odnośnie drona FT-5 wiadomo, że jest to konstrukcja zbudowana w oparciu o dwa silniki, która ma rozpiętość skrzydeł niemal 6,5 m i długość 3,1 m. Wyposażone w głowice optoelektroniczne, systemy rozpoznania radioelektronicznego oraz skażeń bezzałogowce mogą poruszać się na wysokości 5 km przez 10 godzin. Maksymalna prędkość FT-5 to z kolei ok. 180 km/h.
W kontekście drugiego z dronów systemu Gladius, BSP-U, wiadomo przede wszystkim, że jest to amunicja krążąca. Może poruszać się z prędkością do 200 km/h i jest skuteczny w atakowaniu celów oddalonych nawet o 100 km. Dokładna specyfikacja wykorzystanych w dronie kamikadze komponentów jest nieznana.
Wspomnieć też warto o wozie Waran, na którym umieszczono platformę startową Gladiusa. Produkowany przez Hutę Stalowa Wola i Tatrę (Czechy) pojazd stanowi modernizację Patriota II. Jego opancerzenie chroni przed ostrzałem z pocisków kal. 14,5 mm oraz wybuchami min bezpośrednio pod pojazdem.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski