Nocowanie na dziko w Lasach Państwowych będzie łatwiejsze. Od dzisiaj obowiązują nowe zasady

Nietypowe formy aktywności leśnej, takiej jak bushcraft i survival cieszą się coraz większą popularnością wśród Polaków. Według Lasów Państwowych, grono osób lubiących m.in.: bliski kontakt z naturą, przebywanie w lesie i minimalizm liczy ponad 40 tys. osób i stale rośnie.

Tak duże zainteresowanie ideą "włóczenia się w dziczy" pozostawało w sprzeczności z ustawą o lasach z 1991 roku. Art. 30 tego dokumentu zabrania bowiem biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu bądź nadleśniczego. Całej sprawy nie ułatwiał fakt, że nie istnieje spójna definicja "biwakowania".

Andrzej Konieczny, dyrektor generalny Lasów Państwowych dostrzegł istniejący problem i konieczność podążania za obowiązującymi trendami. W 2018 roku rozpoczął spotkania z różnymi grupami reprezentującymi "użytkowników" lasów. Spotkania doprowadziły do wypracowania satysfakcjonującego rozwiązania.

Ważną rolę odegrała tu opinia prawna, z której wynika, że jeśli "ustawodawca nie określa dokładnie sposobu wyznaczenia przez nadleśniczego miejsc biwakowych, to można wskazać nie tylko konkretne, punktowe miejsce, ale również cały duży teren o precyzyjnie określonych granicach".

- Wyznaczyliśmy łącznie 43 takie obszary na terenie 15 z 17 regionalnych dyrekcji, w sumie obejmujące ponad 65 tys. ha lasów. Najmniejszy z nich liczy 224 ha, największy – 5371 ha. Na całej powierzchni tych obszarów bushcrafterzy będą mogli uprawiać najważniejsze dla nich aktywności zgodnie z ustalonym regulaminem – powiedział Konieczny.

Pilotażowy program potrwa od 21 listopada 2019 do 23 listopada 2020. W tym czasie fani biwakowania na łonie natury mogą korzystać z wyznaczonych miejsc. Muszą jednak pamiętać o przestrzeganiu obowiązującego regulaminu. Jest on katalogiem dobrych praktyk obowiązujących w środowiskach bushcraftu i survivalu.