Niemcy i Katar zawarły umowę. Zestawy przeciwlotnicze Gepard pojadą na Bliski Wschód
Niemcy podjęły decyzję o sprzedaży piętnastu zestawów Gepard do Kataru. Zostaną one wykorzystane m.in. do obrony przeciwlotniczej mistrzostw świata w piłce nożnej w 2022 roku. Na mocy umowy, niemiecki koncern KMW otrzyma ponad 31 milionów euro.
Niemcy i Katar zawarły umowę, na mocy której na Bliski Wchód zostanie dostarczonych piętnaście zestawów przeciwlotniczych Gepard, pakiet części zamiennych, a także 16 tysięcy sztuk amunicji. Niemiecki koncern KMW, za sprzęt pochodzący z tamtejszych zapasów otrzyma 31,4 mln euro. O szczegółach transakcji poinformowała agencja DPA.
Według lokalnych mediów, niemieckie "czołgi przeciwlotnicze" posłużą m.in. do obrony przeciwlotniczej mistrzostw świata w piłce nożnej, które odbędą się w Katarze w 2022 roku.
Działa przeciwlotnicze Gepard
Niemieckie samobieżne działo przeciwlotnicze Gepard zostało zbudowane w 1965 roku na bazie czołgu Leopard 1. Broń była produkowana przez trzy firmy: Krauss Maffei, Siemens AG oraz Oerlikon-Contraves. W skład jej uzbrojenia wchodzą dwie armaty 35 mm oraz radar wykrywania i śledzenia celów. System przeszedł wiele modernizacji, dzięki którym m.in. jest zdolny do użycia amunicji podkalibrowej z rdzeniem łamliwym (FAPDS).
Czytaj także: WOT i polscy misjonarze z nowymi hełmami od MASKOPL
Produkcję Gepardów zakończono w 1976 roku. Powstało wtedy łącznie 570 sztuk tych dział. 420 z nich otrzymała niemiecka Bundeswehra, 95 sztuk - Holandia oraz 55 sztuk - Belgia. W 2004 roku 43 działa tego typu otrzymała od Niemiec Rumunia.
Aktualnie to właśnie Rumunia jest jedynym krajem w NATO, który używa "czołgów przeciwlotniczych" Gepard.
Choć Bundeswehra nie jest zainteresowana przywróceniem Gepardów do służby, to chętnie zgadza się na sprzedaż sprzętu pochodzącego z zapasów koncernu KMW.
