"Niedługo zobaczymy powstanie ludzi przeciwko maszynom"
Eksperci coraz częściej przekonują, że to nie roboty się zbuntują, a ludzie pierwsi wyjdą na ulice. Ich gniew obróci się przeciwko maszynom. - Będziemy świadkami powstania ludzi przeciwko maszynom – uważa Mikko Hypponen, szef rozwoju z F-Secure. – Nie myślę o scenariuszu z "Terminatora" i mówię poważnie – zastrzega.
22.11.2017 | aktual.: 23.11.2017 08:17
Parę lat temu rozmawiałem ze starym przyjacielem, który pracuje dziś dla start-upu budującego czujniki do koszy na śmieci. Idea jest taka, że jeśli zainstalujesz w koszach na śmieci czujniki podłączone do internetu (IoT – internet rzeczy), to będziesz mógł wiedzieć, gdzie się znajdują i w jakim stopniu są zapełnione. Dzięki temu miasto może zoptymalizować procedurę ich opróżniania. Całkiem sprytne. Nazwali to "internetem koszy".
Ale kiedy zainstalowali czujniki to spotkali się z problemem. Wiele z nich została zniszczona. Nie mieli pojęcia dlaczego. Czujniki są specjalnie zbudowane tak, aby wytrzymały ciężkie warunki. Jednak kiedy zaczęli sprawdzać nagrania z kamer monitoringu, to odkryli zagadkę. Czujniki nie były niszczone przez przypadek. Było to celowe działanie. Rozwalali je śmieciarze.
Czujniki były niszczone przez ludzi, którzy przed ich zainstalowaniem, opróżniali kosze raz w tygodniu, a po ich zainstalowaniu raz w miesiącu. Oni nienawidzili tych czujników i mieli ku temu powód. Małe urządzenia zabierały im pracę.
Tak będzie właśnie wyglądało powstanie przeciwko maszynom, które niebawem zobaczymy. To nie będą mordercze roboty. To będą śmieciarze niszczący czujniki w koszach. Widzieliśmy już cos podobnego kilkaset lat temu podczas rewolucji przemysłowej. Na początku XIX wieku luddyści sprzeciwiali się zmianom jakie niósł ze sobą przemysł na wielką skalę i niszczyli krosna, które miały odbierać im pracę. Jednak długofalowo ta zmiana okazała się pozytywna. W tej chwili jesteśmy na skraju kolejnej rewolucji. Rewolucji internetu rzeczy. A jeśli będziemy się zdrowo odżywiać i uprawiać sport, to może dożyjemy do kolejnej – rewolucji sztucznej inteligencji.
Mikki Hypponen jest związany z branżą bezpieczeństwa od 1991 roku. Jest też najstarszym pracownikiem F-Secure. Wspiera rzady krajów Europy, Ameryki i Azji w walce z cyberprzestępstwami, publikuje m.in. w Wired, BetaNews, CNN i The New York Times. Jego blog, prowadzony od 2004 roku, był pierwszym blogiem firmy antywirusowej. Został sklasyfikowany na 61 miejscu rankingu 100 światowych myślicieli czasopisma "Foreign Policy".