Nie używali jej od dawna. Odkrycie w Kijowie
Saperzy w Kijowie odkryli rosyjską rakietę Ch-55, co rzuca nowe światło na atak na ukraińską infrastrukturę energetyczną z 28 listopada 2024 r. - informuje ukraiński portal Defense Express. Jak czytamy, "Rosjanie po długiej przerwie powrócili do stosowania tego typu rakiet manewrujących".
29.11.2024 12:47
Saperzy w Kijowie zneutralizowali rozbitą rosyjską rakietę Ch-55, używaną podczas ataku 28 listopada 2024 r. To odkrycie wskazuje na powrót Rosji do stosowania tych rakiet w celu przeciążenia ukraińskiej obrony powietrznej. Defense Express wyjaśnia, że czasowe wycofanie rakiet Ch-55 z użycia było spowodowane tym, iż silniki z tych pocisków są wykorzystywane w produkcji innych rakiet - Ch-101, których Federacja Rosyjska używa regularnie.
Po przerwie użyli rakiety Ch-55
Nie jest jasne, jaka głowica była zamontowana na tej rakiecie. Zwykle Rosjanie używali imitatorów dużych głowic bojowych. Wiadomo jednak, że armia agresora miała wykorzystać Ch-55 w roli przynęty. Rakietę wystrzelono razem z rojem dronów (których było 95 egzemplarzy). To praktyka, która ma na celu zmylenie ukraińskiej obrony przeciwlotniczej i "przebicie" przez nią większej liczby bezzałogowców.
Ch-55 to rosyjska rakieta manewrująca wystrzeliwana powietrze-ziemia, której projekt powstał w latach 70. XX wieku. Oficjalnie wprowadzono ją do rosyjskiego arsenału wojskowego w 1984 r., po dokonaniu szeregu testów, trwających sześć lat. Ze względu na swoje właściwości, pociski te są uzbrojeniem bombowców, takich jak Tu-95MS oraz Tu-160. W przypadku pierwszego modelu, Tu-95MS, możliwe jest umieszczenie sześciu takich rakiet, natomiast bombowiec Tu-160, będący większym od poprzedniego, może przewozić aż do dwunastu jednostek Ch-55.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konstrukcja rakiety Ch-55 jest stosunkowo duża. Mierzy powyżej 6 m długości przy średnicy około 0,5 m. Masa tej rakiety wynosi około 1,7 t. Napędzana jest silnikiem turboodrzutowym i wyposażona w zaawansowane systemy nawigacyjne, które obejmują nawigację inercyjną, satelitarną oraz funkcje mapowania terenu. Taki zestaw technologii umożliwia jej dokładne trafienie w wyznaczony cel z precyzją do kilku metrów. Zasięg rażenia tej rakiety wynosi około 3000 km.