Naukowcy zaskoczeni. 4‑latka odnalazła świetnie zachowane ślady sprzed 220 mln lat
Czteroletnia dziewczynka zaskoczyła paleontologów, odnajdując idealnie zachowane ślady dinozaura sprzed 220 mln lat. Niezwykłego odkrycia dokonała, spacerując z ojcem i psem.
Lily Wilder spacerowała z ojcem i psem po plaży w Południowej Walii. Rodzina była w drodze do sklepu, gdy dziewczynka zauważyła na skale odcisk łapy. Matka dziewczynki później w rozmowie z NBC News przyznała, że Lily jest bardzo podekscytowana znaleziskiem, chociaż nie do końca rozumie jego znaczenia.
Początkowo rodzina myślała, że odcisk na skale jest jakąś formą artystyczną. Ale mama dziewczynki pamiętała, że podobne znaleziska miały już miejsce w tej okolicy, więc opublikowała zdjęcie odcisku w mediach społecznościowych.
- Znalazłam stronę identyfikującą skamieniałości na Facebooku i opublikowałam tam zdjęcie. Byłam zaskoczona podekscytowaniem ludzi, którzy zobaczyli fotografię - powiedziała Wales Online. Wkrótce potem Muzeum Narodowe Walii skontaktowało się z rodziną.Wilderowie przekazali ekspertom zdjęcie odcisku, które trafiło do muzeum.
Eksperci uważają, że ślad został najprawdopodobniej pozostawiony przez dinozaura, który miał około 75 cm wysokości o 2,5 metra długości. Sam odcisk łapy miał niecałe 10 cm. Niemożliwe jest dokładne określenie gatunku, który pozostawił ślad, ale naukowcy skłaniają się do zakwalifikowania go, jako grallatora.
Grallator był niewielkim dwunożnym teropodem żyjącym w późnym triasie lub wczesnej jurze. Podobne ślady były już znajdowane na terenie USA, Kanaday, a nawet w Polsce, jednak Karl-James Langford z Archaeology Cyrmu w rozmowie z lokalnymi mediami przyznał, że znalezisko 4-latki jest "doskonałe i absolutnie nieskazitelne".
- Odkrycie jest ważne na terenie międzynarodowej, dlatego muzeum od razu zdecydowało się je dołączyć do swojej kolekcji - powiedział Langford. - To najcenniejsze znalezisko z epoki dinozaurów na terenie Wielkiej Brytanii, jakiego dokonano na przestrzeni ostatnich 10 lat.
Chociaż mała odkrywczyni nie zdaje sobie w pełni sprawy z wagi znaleziska, to rodzice przyznali, że rozpaliło ono jej ciekawość. Od czasu odkrycia, dziewczynka powiększyła swoją kolekcję o nowe zabawki dinozaurów, a Muzeum Narodowe w Cardiff poinformowało, że Lily jest zaproszona na specjalną wystawę, gdy tylko skończy się pandemia koronawiursa.
- To niesamowite, że imię naszej 4-letniej córki widnieje przy eksponacie w muzeum, jako znalazczyni - powiedziała pani Wilder w rozmowie z Wales Online.