Naukowcy: Wszechświat może być inny niż myśleliśmy
Międzynarodowy zespół astronomów postawił nową tezę dotyczącą kształtu Wszechświata – naukowcy twierdzą, że nie jest on płaski, jak naleśnik, ale pierścieniowaty, jak… donut. Przeczy to, więc temu, co do tej pory myśleliśmy w tej sprawie.
06.11.2019 | aktual.: 06.11.2019 12:06
Zespół naukowców przewodzony przez dr Eleonorę Di Valentino z Uniwersytetu w Manchesterze, oparł swoją analizę na zbiorze danych opublikowanych w zeszłym roku przez Europejską Agencję Kosmiczną.
Powszechnie myśli się, że Wszechświat jest po prostu płaski, ale badacze doszli do zupełnie innego wniosku – według nowych badań ma być on zakrzywioną, zamkniętą, "nadmuchaną" przestrzenią. Jak twierdzą sami naukowcy, jeśli teza okazałaby się prawdziwa, zmusiłoby to do "drastycznego ponownego przemyślenia obecnego modelu kosmologicznego".
Przyczyną anomalia
Nowa teoria naukowców wywodzi się z teorii względności Alberta Einsteina, a dokładniej zjawiska, które nazywa się soczewkowaniem grawitacyjnym, podczas którego grawitacja zagina ścieżkę światła.
Badacze zauważyli wskazówkę dotyczącą pierścieniowatości Wszechświata, kiedy analizowali kosmiczne mikrofalowe promieniowanie tła (CMB). CMB jest pozostałym po Wielkim Wybuchu promieniowaniem, które utrzymuje się nadal pomiędzy gwiazdami i galaktykami.
Dane pokazały im, że to promieniowanie jest znacznie bardziej zakrzywione niż być powinno – to swego rodzaju anomalia. Naukowcy stwierdzili w swojej pracy, że "zakrzywiony Wszechświat może być fizycznym wyjaśnieniem takiego efektu".
Jednak nadal naleśnik
Są jednak wątpliwości. O ile teoria Wszechświata-donuta wyjaśnia tę konkretną anomalię, to gorzej wypada jej kompatybilność z inną wiedzą i uznanymi teoriami, do których pasuje "płaska wersja" naszego uniwersum. Ta wiedza to np. wnioski z badań nad ciemną energią.