NASA: Voyager 2 odkrywa pierwsze tajemnice ze skraju Układu Słonecznego
Sonda Voyager 2, wysłana w przestrzeń kosmiczną ponad 40 lat temu, dotarła na kraniec Układu Słonecznego i wysyła nowe dane, dające nowy obraz naszego miejsca we wszechświecie.
06.11.2019 | aktual.: 06.11.2019 13:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sondy Voyager 2 i 1 zostały wystrzelone w przestrzeń kosmiczną przez NASA w 1977 roku. Ich początkowym celem było zbadanie Jowisza, Saturna, Urana i Neptuna. Następnie sondy miały zbadać zewnętrzne krańce Układu Słonecznego. W 2018 roku Voyager 2 znalazł się w przestrzeni międzygwiezdnej; Voyager 1 przekroczył ten próg w 2012 roku.
Teraz po raz pierwszy Voyager 2 wysłał wiadomość z przestrzeni międzygwiezdnej, po tym jak opuścił Układ Słoneczny. Te dane rzucają nowe światło na strukturę heliosfery, krawędzi naszego Układu Słonecznego, która jest tworzona przez wiatr wypływający ze Słońca.
Dane odesłane przez Voyager2 uzupełniają informacje o heliosferze, które zostały zebrane kilka lat wcześniej przez Voyager 1. Ponieważ Voyager 2 przeszedł przez granicę Układu Słonecznego w zupełnie innej pozycji niż pozycja Voyager 1, badacze byli w stanie lepiej zrozumieć podobieństwa i różnice w heliosferze.
- Nowe dane sugerują, że heliosfera jest symetryczna, przynajmniej w dwóch punktach - powiedział w oświadczeniu Bill Kurth, naukowiec z University of Iowa. Naukowcy opisują kształt heliosfery jako "tępego pocisku".
Badania danych dostarczonych przez sondę Voyager 2 zostały opublikowane w pięciu osobnych artykułach na łamach "Nature Astronomy". Teksty analizują pomiary wykonane przez obie sondy. Przyrządy pokładowe były w stanie ocenić zmiany w promieniach kosmicznych, gęstości plazmy, naładowanych cząsteczkach i polach magnetycznych.