Naukowcy potwierdzają: wdychanie zanieczyszczonego powietrza zwiększa ryzyko zawału serca
Naukowcy z Uniwersytetu Yale opublikowali badania dotyczące wpływu zanieczyszczonego powietrza na jakość pracy serca. Okazuje się, że kilkugodzinne wdychanie smogu może wywołać zawał.
24.05.2020 | aktual.: 26.03.2021 16:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Naukowcy z Uniwersytetu Yale postanowili zbadać zależność pomiędzy smogiem a jakością pracy serca. Przeprowadzone analizy wykazały, że nawet kilkugodzinne narażanie organizmu na wdychanie zanieczyszczonego powietrza może zakończyć się zawałem.
Niedokrwienie mięśnia sercowego to choroba, która dotyka wiele osób na całym świecie. Okazuje się, że bardzo poważny wpływ mają na nią nanocząsteczki zawarte w nieczystym powietrzu. W warunkach miejskich toksycznych drobinek zdecydowanie najwięcej zawartych jest w spalinach samochodowych.
Cząsteczki o maksymalnej średnicy 100 nanometrów stwarzają spore zagrożenie ze względu na swój mikroskopijny rozmiar. Mają one niezwykłą zdolność wnikania do tkanek i przenikania do krwiobiegu. Już wcześniej odkryto, że mają one duży wpływ na wywoływanie astmy.
Badanie zostało przeprowadzone na podstawie 5898 zawałów serca, które zakończyły się zgonem w latach 2005-2015 w niemieckim mieście Augsburg. Każdy poszczególny przypadek zachorowania został zestawiony z zanieczyszczeniami w godzinie wystąpienia ataku serca oraz dostosowany do takich czynników jak dzień tygodnia, czy status socjoekonomiczny.
Wyniki badań opublikowano na łamach Environmental Health Perspectives.