Naukowcy alarmują. Ryby mają coraz większy problem z narkotykami
Z najnowszych badań wynika, że metamfetamina znajdująca się w wodzie, może być uzależniająca dla ryb. Nielegalna substancja wpływa na zachowanie zwierząt i sprawia, że w przypadku jej braku, odczuwają efekty odstawienia.
07.07.2021 10:40
Naukowcy kierowani przez Pavla Horky'ego, ekologa behawioralnego z Czeskiego Uniwersytetu Przyrodniczego w Pradze, postanowili zbadać, czy metamfetamina znajdująca się w zbiornikach wodnych może zmienić zachowania ryb. Wyniki ich badań właśnie ukazały się na łamach "Journal of Experimental Biology".
Metamfetamina znajdująca się wodzie, może być uzależniająca dla ryb
Eksperci umieścili 40 pstrągów potokowych w zbiorniku z wodą zawierającą poziom metamfetaminy (organicznego związku chemicznego o silnym działaniu psychoaktywnym) odpowiadający poziomowi wykrytemu w rzekach słodkowodnych. Ryby spędziły w nim 8 tygodni, a następnie zostały przeniesione do czystego zbiornika. Następnie co drugi dzień badacze sprawdzali, czy u pstrągów występuje efekt odstawienia narkotyku. Robili to dając rybom wybór między czystą wodą a wodą z metamfetaminą. Naukowcy wykorzystali również 40 innych pstrągów jako grupę kontrolną.
Badania wykazały, że pstrągi, które spędziły dwa miesiące w wodzie z metamfetaminą uzależniły się i szukały narkotyku, a w przypadku jego odstawienia odczuwały związane z tym negatywne skutki. Zwierzęta wykazywały też niższy poziom aktywności niż pstrągi, które nie miały styczności z narkotykiem, a ślady metamfetaminy pozostawały w ich mózgach do 10 dni po wyjęciu z zanieczyszczonej wody.
"Ryby są wrażliwe na niepożądane skutki wielu leków aktywnych neurologicznie, od alkoholu po kokainę i mogą rozwinąć uzależnienie od narkotyków związane ze ścieżką nagrody dopaminy w podobny sposób jak ludzie" – przekazał Horky w e-mailu do CNN.
Zdaniem naukowców, nawet niewielkie ilości leków i chemii gospodarczej, które przedostają się do rzek i strumieni, mogą wpływać na dziką przyrodę. Eksperci podkreślają jednak, że wyniki ich badań nie są dowodem na to, że w różnych zbiornikach wodnych znajdują się setki, a nawet tysiące uzależnionych ryb. Dowodzą jednak, że zanieczyszczenia generowane głównie przez człowieka mogą zmieniać "funkcjonowanie całych ekosystemów, ponieważ negatywne konsekwencje mają znaczenie zarówno na poziomie indywidualnym, jak i populacji".