Nasze Słońce w końcu odżyło. Rozpoczął się nowy cykl aktywności

Nasze Słońce w końcu odżyło. Rozpoczął się nowy cykl aktywności
Źródło zdjęć: © Cenutrm Badań Kosmicznych PAN
Bolesław Breczko

18.04.2018 11:05, aktual.: 18.04.2018 11:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Początek 25. cyklu aktywności słonecznej odkrył polski astronom dr Tomasz Mrozek. Jako pierwszy zaobserwował plamę słoneczną, która stanowi właśnie o cyklu aktywności. To świetna wiadomość, bo długi brak aktywności słonecznej martwił astronomów. Nie bez powodu.

Ostatnim razem tak długo na pojawienie się plam na słońcu trzeba było czekać w ubiegłym wieku. Dlaczego brak aktywności słonecznej tak martwił astronomów? Długi okres "spokoju" na Słońcu może mieć katastrofalne skutki dla klimatu. Taki scenariusz miał miejsce w XVII wieku. Zimy w Europie były wtedy tak srogie, że Zatoka Fińska w rejonie bałtyckim całkowicie zamarzała.

- To bardzo, bardzo mała plamka w obszarze w którym pole magnetyczne ma taki charakterystyczny układ jednoznacznie pokazujący, że jest to plama nowego cyklu aktywności. Zaskoczony byłem tym, że nikt o tym jeszcze nie napisał. Ta plama pewnie była na słońcu od dosłownie paru godzin – mówi o swoim odkryciu dr Tomasz Mrozek w Radiu Wrocław.

Zwiększona aktywność słoneczna oznacza zwiększony poziom emitowanego promieniowania elektromagnetycznego, światła docierającego do Ziemi oraz tzw. wiatru słonecznego. W tym czasie zwiększa się temperatura atmosfery ziemskiej (o 0,1 stopnia Celsjusza w najniższej części atmosfery – troposferze), a także mogą występować problemy z lokalizacją w systemie GPS.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (7)
Zobacz także