NASA zmieniła nazwę planetoidy. Wszystko przez skojarzenia z nazizmem

Naukowcy z NASA postanowili zmienić nazwę planetoidy "Ultima Thule" - najdalszego obiektu w kosmosie zbadanego przez wysłaną z Ziemi sondę. Powodem takiej decyzji były kontrowersje wynikające ze skojarzeń z nazistowskimi Niemcami.

Oficjalna nazwa planetoidy to 2014 MU69, jednak zespół sondy "New Horizons”, która 1 stycznia 2019 roku przeleciała koło obiektu transneptunowego w Pasie Kuipera postanowił nadać mu również mniej formalną nazwę - "Ultima Thule". Określenie łączyło łacińskie słowo ultimo (ostatni) z greckim thule (świat) i nawiązywało do mitologicznej krainy wyznaczającej koniec znanego ludzkości świata.

Nadana nazwa, ze względu na historyczne skojarzenia, nie spotkała się jednak z pozytywnym odbiorem. Pod koniec I wojny światowej w Monachium została założona tajna organizacja rasistowska i okultystyczna - Towarzystwo Thule. Z ideologii Thule inspiracje czerpali późniejsi naziści, a niektórzy z członków Towarzystwa odgrywali kluczowe role w strukturach NSDAP.

W związku z kontrowersjami, 12 listopada 2019, NASA postanowiła nadać nową nazwę planetoidzie. Naukowcy ogłosili, że obiekt będzie nosić nazwę "Arrokoth", co w języku Indian Powhatan, lokalnej kultury ze stanu Maryland, oznacza "Niebo". Zmiany zaakceptowała Międzynarodowa Unia Astronomiczna.

Czytaj także: Zaskakujący poziom tlenu na Marsie. Naukowcy oszołomieni odkryciem

- Nazwa Arrokoth jest wyrazem inspiracji jaką czerpiemy ze spoglądania w niebo, wypatrywania gwiazd i światów innych niż nasz własny. Pragnienie uczenia się jest w sercu misji New Horizons, to dla nas zaszczyt dołączyć do społeczności Powhatan i obywateli stanu Maryland w świętowaniu tego odkrycia - mówi Alan Stern, szef zespołu badawczego misji NASA New Horizons.

Planetoida Arrokoth (odkryta w 2014 roku) jest najbardziej odległym obiektem od Ziemi, który został bliżej zbadany przez ludzkość. Obiekt transneptunowy powstał w wyniku łagodnego zderzenia dwóch innych ciał niebieskich, o łącznej długości 31 kilometrów.

Zobacz także: NASA czekała 40 lat. Otworzyli dziewicze próbki z kosmosu