NASA chce wrócić na Księżyc. Prace nabierają tempa

NASA oficjalnie ogłosiła start programu "Artemis". Misja będzie wyjątkowa, bo po raz pierwszy na Księżycu stopę postawi astronautka. Amerykańska agencja ogłosiła, które firmy pomogą w powrocie na Księżyc przed 2024 rokiem.

Misja Apollo 11 rozpoczęła loty na Księżyc, ale nie na długo
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY | NASA
Adam Bednarek

Prace nad powrotem na Księżyc nabierają tempa. NASA wytypowała trzy prywatne firmy, które wezmą udział w misji Moon2024. To Astrobotic (wywiezie na Księżyc 14 ładunków), Intuitive Machines (5 ładunków dostarczonych na Oceanus Procellarum – ogromne morze księżycowe na zachodnim skraju widocznej strony Księżyca) i Orbit Beyond (4 ładunki na Mare Imbrium, drugie co do wielkości morze księżycowe).

Łączna wartość kontraktów wyniesie 253 mln dol. Zadania będą realizowane w okresie 2020-2021.

NASA, już podpisując umowy z firmami i wyznaczając cele, pokazuje, że poważnie bierze się do realizacji planu Donalda Trumpa. Prezydent Stanów Zjednoczonych zdecydował, że NASA zostanie wsparta 1,6 mld dolarów, które umożliwią realizację ponownego lądowania na powierzchni Srebrnego Globu. Dotyczy to m.in. przygotowania rakiety i platformy startowej oraz specjalnej kapsuły o nazwie Orion.

Zobacz też: Lunares - kosmiczna baza w Polsce

Nazwa programu "Artemis" odnosi się oczywiście do Artemidy (łac. Diana) z mitologii greckiej, która jest bliźniaczą siostrą Apollina i boginią łowów. Ma ona podkreślać nie tylko ważną rolę kobiety w nowej misji (po raz pierwszy na Księżycu stanie astronautka), ale i budzić jednoznaczne skojarzenia z programem Apollo, którego celem było postawienie stopy na Księżycu.

Misja "Artemis" jest tylko częścią planów Amerykanów. W 2028 roku chcą wybudować stację kosmiczną Gateway, która znajdzie się na orbicie Księżyca, a przygotowany statek kosmiczny ma dać podwaliny pod opracowanie rozwiązania, które w przyszłości zabierze astronautów na Marsa.

Na Księżyc chcą powrócić również Rosjanie. Jednak termin jest bardzo późny - mówi się o roku 2030. Przypomnijmy, że w kosmicznym wyścigu biorą udział również Chiny. To właśnie Chińczycy jako pierwsi wylądowali na ciemnej - czyli niewidocznej dla nas - stronie Księżyca. Choćby z tego powodu należy traktować ich plany niezwykle poważnie.

Wybrane dla Ciebie

Dane z sondy Cassini. Na Enceladusie odkryto związki organiczne
Dane z sondy Cassini. Na Enceladusie odkryto związki organiczne
Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
YouTube pokazał DJ-a AI. Nowej funkcji nie da się wyłączyć na stałe
YouTube pokazał DJ-a AI. Nowej funkcji nie da się wyłączyć na stałe
Tylko cztery kraje mają tę broń. Ukraina chce do nich dołączyć
Tylko cztery kraje mają tę broń. Ukraina chce do nich dołączyć
Widzenie w ciemności. Opracowali przełomowe tusze
Widzenie w ciemności. Opracowali przełomowe tusze
Rosja wykorzystuje nową broń. To Banderol z silnikiem z AliExpress
Rosja wykorzystuje nową broń. To Banderol z silnikiem z AliExpress
Pobił rekord płynąc kajakiem z grzybów. To nowy zamiennik dla plastiku?
Pobił rekord płynąc kajakiem z grzybów. To nowy zamiennik dla plastiku?
Są koszmarem żołnierzy w Ukrainie. Ta prowizorka ma przed nimi chronić
Są koszmarem żołnierzy w Ukrainie. Ta prowizorka ma przed nimi chronić
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Zainspirowali się Ukrainą. Chiny opatentowały Dragon Shield
Zainspirowali się Ukrainą. Chiny opatentowały Dragon Shield
Szwajcarskie lodowce topnieją w szybkim tempie. Naukowcy biją na alarm
Szwajcarskie lodowce topnieją w szybkim tempie. Naukowcy biją na alarm
Sąsiad Rosji zdecydował. Podwoi swoją flotę HIMARS-ów
Sąsiad Rosji zdecydował. Podwoi swoją flotę HIMARS-ów