Najcieńsze szkło świata ma grubość zaledwie 2 atomów!
Naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Cornella i niemieckiego Uniwersytetu z Ulm odkryli przez przypadek najcieńszy arkusz szkła, wpisując się tym samym do Księgi Rekordów Guiness'a.
Choć najcieńszego szkła świata nie zobaczycie gołym okiem to bez wątpienia jest to ważne odkrycie, które może przyczynić się do przyśpieszenia pracy procesorów dzięki zastosowaniu ultracieńkich materiałów. Naukowcy podczas prac nad czystym grafenem zauważyli, że na jego powierzchni pojawia się specyficzny "osad". Po dokładnych oględzinach okazało się, że owy "produkt uboczny" jest niczym innym jak związkiem krzemu i tlenu, czyli po prostu szkłem. Naukowcy podejrzewają, że jego powstanie jest związane z przeciekiem powietrza, który wywołał reakcję między miedzianymi foliami w piecu kwarcowym, używanymi do produkcji grafenu.
Co ciekawe, bliski tego odkrycia był już fizyk William Zachariasen, który w 193. roku próbował odpowiedzieć na pytanie jak wygląda zasadnicza struktura szkła.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Opłata audiowizualna. Zapłaci każdy"