Najbardziej zaminowany kraj na świecie. Jest tam ponad milion min
Według raportu ONZ, na który powołuje się The Guardian, Ukraina stała się najbardziej zaminowanym krajem na świecie. Ponad milion min i niewybuchów zagraża życiu mieszkańców.
Ukraina zmaga się z ogromnym zagrożeniem związanym z minami i niewybuchami. Jak podaje The Guardian, ONZ szacuje, że na terenie kraju znajduje się już ponad milion takich niebezpiecznych urządzeń. Sytuacja ta jest wynikiem intensywnych działań wojennych.
Ponad milion min w Ukrainie
W regionie Sumska, w pobliżu granicy z Rosją, miasto Szostka odczuwa skutki tej sytuacji. Specjalistka ds. wybuchów, Elizaveta Kiselova, podkreśla, że nawet znane drogi stały się niebezpieczne. - Dwa tygodnie temu rodzina zginęła na drodze, którą jeździli od lat - mówi Kiselova.
Ekspert ONZ, Paul Heslop, zwraca uwagę na skalę problemu. - Na Ukrainie rozrzucono ponad milion min. Rosyjskie wojska używają zarówno dużych min przeciwpancernych, jak i mniejszych urządzeń wybuchowych - wyjaśnia Heslop.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Test piekarnika Amica Piekarnik do zabudowy ED975398BA+ X-TYPE STEAM P Amica
Dodatkowym zagrożeniem są niewybuchy, które wciąż znajdują się w strefach walk. Szczególnie niebezpieczne są obszary buforowe, gdzie artyleria ma zasięg do 30 km. Oczyszczanie tych terenów jest niezwykle trudne i czasochłonne.
Rosyjskie miny
Wyjaśnijmy, że Rosjanie używają wielu różnych min, jednak jednymi z trudniejszych do wykrycia i jednymi z najbardziej popularnych są PFM-1. To broń określana w kodzie NATO jako "blue parrot".
PFM-1 jest miną stworzoną w czasach ZSRR jako kopia amerykańskiej BLU-43. To niewielkie konstrukcje o długości 12 cm, szerokości 2 cm, wysokości 6 cm oraz wadze 75 g. Wewnątrz obudowy PFM-1 znajduje się 37 g płynnego materiału wybuchowego V6S-D lub VS-60D, który jest aktywowany przez ciśnieniowy zapalnik MVDM/VGM-572. Do aktywacji miny wystarczy nacisk o sile 5 kg.