Muszla klozetowa za 23000 złotych - z ekranem dotykowym, Bluetooth i slotem na karty SD
Czasem trudno nadążyć za postępem - zwłaszcza, kiedy nowa technologia zachodzi nas z nieoczekiwanej strony. Tak jest i w tym przypadku - amerykański producent Kohler zdecydował, że zwykła muszla klozetowa to przeżytek. Prawdziwy "tron" posiadać musi ekran dotykowy, Bluetooth i wejście na karty SD.
A po co właściwie nam te wszystkie dodatki? Muszla posiada wbudowane głośniki, a dzięki Bluetooth będziemy mogli bezprzewodowo streamować muzykę z naszego smartfona na wbudowany odtwarzacz, dzięki czemu możemy dobrać muzykę idealną do sytuacji. Muszla emituje też klimatyczne światło, którego kolor i natężenie regulować możemy bezprzewodowo. Urządzenie obsługuje autorski firmware producenta, który aktualizować możemy przez wbudowane w muszle złącze USB.
Wejścia na karty SD pozwala nie tylko wgrać naszą muzykę, ale także ustawić specjalne nagranie, które będzie witać nas jak tylko odwiedzimy łazienkę. Oczywiście muszla posiada też bardziej typowe dla tego typu urządzeń funkcje - na przykład podgrzewaną deskę, automatycznie podnoszoną i opuszczaną klapę, wbudowany dezodorant czy też funkcję regulowania siły spłukiwania.
Za ten technologicznie zaawansowany tron zapłacić jednak trzeba będzie prawdziwie królewską cenę - 6650 dolarów, czyli prawie 23000 złotych.
PS, WP.PL
