Mózg uznaje kreatywne pomysły za tak samo przyjemne, jak seks
Najnowsze badania dowodzą, że odkrywcze pomysły pobudzają mózgowy ośrodek nagrody, odpowiadający za poczucie satysfakcji i napędzający do dalszego działania. Wynika z nich, że kreatywność jest bardzo przyjemna.
21.04.2020 | aktual.: 21.04.2020 17:34
Yongtaek Oh, doktorant z Drexel University oraz dr John’a Kounios’a z Drexel's College of Arts and Sciences (USA) przeprowadzili badania przy wykorzystaniu neuroobrazowania, czyli metod umożliwiających obrazowanie struktury i funkcji mózgu. Ich wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie „NeuroImage”.
Przyjemna kreatywność
Naukowcy skupili się na kreatywności. Jest to jedna z najbardziej charakterystycznych i jednocześnie bardzo tajemniczych cech, które przypisuje się człowiekowi. Dzięki innowacyjnym pomysłom gatunek ludzki mógł się rozwijać, ale kreatywność nie jest niezbędna dla przetrwania. Świadczy o tym istnienie wielu innych gatunków, które doskonale sobie radzą bez innowacyjności.
Najnowsze badanie odpowiada na pytanie – co jest motorem napędzającym ewolucyjny rozwój kreatywności. Jego wyniki wskazują, że "zjawiska aha", jak potocznie nazywa się twórcze pomysły, u niektórych osób powodują gwałtowny wzrost aktywności w mózgowym ośrodku nagrody. Jest to ten sam układ, który odpowiada za reakcje na uniesienia seksualne, smaczne jedzenie i wiele innych bodźców wywołujących przyjemność.
Aktywność ośrodka nagrody zachęca do dalszego działania. Za jego sprawą pojawia się motywacja do ponownego angażowania się w kreatywne zachowania wywołujące przyjemność. Bardzo często dzieje się to kosztem pozostałych działań.
Fakt, że ewolucja połączyła generowanie nowych pomysłów z układem nagrody w ludzkim mózgu, może tłumaczyć rozprzestrzenianie się kreatywności oraz postęp nauki i kultury – podkreślił dr Kounios.
Eksperyment z zagadkami
Naukowcy analizowali typowe przejawy kreatywności, czyli "zjawiska aha". Ich zdaniem to właśnie dzięki nim ludzie byli w stanie tworzyć znaczące wynalazki i dokonywać przełomowych odkryć. W eksperymencie uczestniczyli ochotnicy rozwiązujący zagadki anagramowe (polegające na odgadywaniu ukrytego słowa).
W tym czasie badacze rejestrowali elektroencefalogramy o dużej gęstości (EEG). Zastosowanie nanoobrazowania pozwoliło zauważyć, które z rozwiązań powstały na skutek "zjawiska aha", a które były efektem metodycznego układania liter.
W momencie pojawiania się kreatywnych pomysłów uczestnicy wykazywali aktywność fal mózgowych gamma o wysokiej częstotliwości. U osób wrażliwych na nagrody pojawiał się dodatkowy, nieświadomy impuls fal gamma (po około 100 milisekundach od pierwszego impulsu).
Eksperyment dowiódł, że część osób traktuje kreatywne pomysły jako wewnętrznie satysfakcjonujące. Naukowcy zauważyli również, że "pomiary ogólnej wrażliwości na nagrodę mogą pomóc przewidzieć, kto będzie chętniej ćwiczyć, rozwijać i rozszerzać swoje zdolności twórcze w miarę upływu czasu".