Miś Siku robi furorę w internecie! Zobacz, jaki jest słodki
Oczywiście nie ma osoby na świecie, której nie podobałyby się szczeniaki, kocięta czy tygrysiątka. Ostatnio w internecie dużą popularnością cieszą się filmiki z małymi pandami. W ten trend wpisuje się prawdziwy "szał" na misia polarnego imieniem Siku.
Siku (imię w języku Eskimosów oznacza "morski lód"), który na co dzień mieszka w duńskim zoo, urodził się w listopadzie zeszłego roku, jednak z powodu problemów z matką, która nie mogła karmić go w naturalny sposób (brak pokarmu), zostało to ogłoszone dopiero miesiąc później. Od tamtej pory niedźwiadek rozwija się prawidłowo pod czujnym okiem opiekunów i... internautów.
Nie, to nie pomyłka. Filmiki z małym białym misiem zrobiły prawdziwą furorę na YouTube. Nikt nie mógł się oprzeć małej, nieporadnej, puchowej kulce. Zrodził się wówczas pomysł, aby internauci mogli uczestniczyć na co dzień w życiu niedźwiadka. Na jego wybiegu została zainstalowana kamera internetowa, która przekazuje obraz na żywo. Okazało się, że ruch ten był strzałem w dziesiątkę - strona, na której można oglądać Siku w czasie codziennych zabaw bije rekordy popularności. Kamera została wyposażona w czujnik ruchu, który cały czas pilnuje, żeby miś był w centrum kadru. Niestety, działa na razie tylko kilka godzin dziennie, ponieważ mała gwiazda potrzebuje jeszcze sporo snu.
Opiekunowie malucha mają nadzieję, że jego popularność przyczyni się do zwiększenia świadomości nt. problemów niedźwiedzi polarnych, których środowisko naturalne każdego roku kurczy się z powodu topnienia lodowców.
jg/gb/gb
