Ministerstwo Cyfryzacji: nie będzie centralnego rejestru domen zakazanych

Ministerstwo Cyfryzacji wycofuje się z kontrowersyjnego pomysłu. Rejestr domen zakazanych na szczęście nie powstanie. Po raz kolejny udowodniono, że presja społeczna ma sens.

Ministerstwo Cyfryzacji wsłuchało się w głosy protestujących
Źródło zdjęć: © Pixabay.com
Adam Bednarek

"Ostatecznie po analizach, a także z uwagi na fakt, że propozycje ewentualnego blokowania niektórych stron nie zostały przyjęte, Ministerstwo Cyfryzacji odstępuje od propozycji tworzenia rejestru" - napisało ministerstwo na swojej stronie internetowej.

"Intencją ministerstwa nigdy nie było jakiekolwiek ograniczanie wolności Internetu. Do wszelkich tego typu pomysłów Ministerstwo Cyfryzacji zawsze podchodziło i podchodzi krytycznie" - czytamy w komunikacie.

Przypomnijmy. Sprawa zaczęła się od tego, że trzy różne ministerstwa (Finansów, Infrastruktury i Zdrowia) zaczęły pracować nad własnymi ustawami, które dawałyby im możliwość blokowania stron internetowych. Ministerstwo Finansów chce blokować strony oferujące oszukańcze produkty finansowe (np. kredyty i pożyczki), Ministerstwo Zdrowia chce blokować sklepy sprzedające dopalacze i nielegalne leki, a Ministerstwo Infrastruktury chce ograniczyć działalność przewoźników bez licencji (np. Ubera).

Ministerstwo Cyfryzacji, które zauważyło, że trzy różne ministerstwa chcą stworzyć własne rejestry, zaproponowało skoordynowanie prac tak, aby nie robić trzy razy tego samego. W teorii pomysł może wydawał się dobry, ale istniało ryzyko, że pod pretekstem zostaną zablokowane wszelkie "niewygodne" strony. Tym bardziej że decyzję o wpisaniu do centralnego rejestru stron zakazanych miał podejmować nie sąd, a urzędnik.

Czy mowa o sukcesie? Poniekąd tak. Ale z pomysłu wycofuje się Ministerstwo Cyfryzacji, a na razie nie wiadomo nic o tym, by ze swoich koncepcji rezygnowało np. Ministerstwo Infrastruktury. "Ogólnego rejestru" więc nie będzie. Wciąż jednak aktualne jest pytanie, co z rejestrami poszczególnych ministerstw.

To kolejny, po ACTA 2, dowód na to, że presja społeczna i walka o wolny internet ma sens. Choć trzeba pamiętać, że wojna nie została skończona i możemy spodziewać się w przyszłości kolejnych niebezpiecznych pomysłów urzędników.

Wybrane dla Ciebie

Polska broń dla Ukrainy. Setki pojazdów i tajemnicze armaty 85 mm
Polska broń dla Ukrainy. Setki pojazdów i tajemnicze armaty 85 mm
Odkrycie na Marsie. Ten region skrywa tysiące kilometrów pradawnych rzek
Odkrycie na Marsie. Ten region skrywa tysiące kilometrów pradawnych rzek
Zbliża się deszcz Perseidów. W tym roku warto obserwować je wcześniej
Zbliża się deszcz Perseidów. W tym roku warto obserwować je wcześniej
Teorie spiskowe o ISS i lądowaniu na Księżycu wciąż żywe
Teorie spiskowe o ISS i lądowaniu na Księżycu wciąż żywe
Groźne pociski Rosjan. Ekspert wskazał, ile produkują miesięcznie
Groźne pociski Rosjan. Ekspert wskazał, ile produkują miesięcznie
Odtworzył twarz Jezusa. AI uważa, że tak wyglądał
Odtworzył twarz Jezusa. AI uważa, że tak wyglądał
Francja ogłasza nową strategię. Rosja zagrożeniem, ważna rola Polski
Francja ogłasza nową strategię. Rosja zagrożeniem, ważna rola Polski
"Pancerny mamut" Rosjan. Ukraińcy na jego zniszczenie mieli zużyć 60 dronów
"Pancerny mamut" Rosjan. Ukraińcy na jego zniszczenie mieli zużyć 60 dronów
Przyjrzeli się rosyjskiej bazie w Krasnojarsku. To jasny sygnał dla świata
Przyjrzeli się rosyjskiej bazie w Krasnojarsku. To jasny sygnał dla świata
Polski astronauta już w Europie. Mówi, że to "doświadczenie jego życia"
Polski astronauta już w Europie. Mówi, że to "doświadczenie jego życia"
Przekształcą kod w broń. Ukraina wspiera innowacje AI
Przekształcą kod w broń. Ukraina wspiera innowacje AI
Zmasowane ataki na Ukrainę coraz groźniejsze. Rosjanie zmienili taktykę
Zmasowane ataki na Ukrainę coraz groźniejsze. Rosjanie zmienili taktykę