Mikrofale powodowały bóle głowy. Winni mogą być Rosjanie
Amerykanie domyślają się, kto mógł stać za atakami bronią elektromagnetyczną na ich dyplomatów. Trop prowadzi do Rosji.
12.09.2018 10:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do nietypowych zdarzeń dochodziło w amerykańskich ambasadach na Kubie i w Chinach w 2016 i 2017 roku. Dyplomaci skarżyli się na bóle i zawroty głowy, do których doprowadzał nieznośny, uciążliwy hałas. Poszkodowani mieli objawy podobne do wstrząsu mózgu, mimo braku jakichkolwiek uszkodzeń. Według naukowców, przyczyną ich problemów miała być broń mikrofalowa.
Powstaje jednak pytanie, kto odpowiada za ataki. Jak pisze serwis rp.pl, z dokumentów przechwyconych przez NBC News wynika, że głównym podejrzanym jest Rosja. Dowody nie są jednak jednoznaczne, dlatego Waszyngton nie wystosował przeciwko Moskwie oficjalnego oskarżenia.
Broń elektromagnetyczna w Polsce?
W 2016 Ministerstwo Obrony Narodowej otrzymało 34 skarg dot.rzekomego stosowania broni elektromagnetycznej na Polakach. Resort obrony narodowej nie posiadał informacji na temat użycia broni elektromagnetycznej przeciwko obywatelom Polski. MON przedstawiło jednak informację o tym, że nad bronią elektromagnetyczną pracują m.in. Stany Zjednoczone, Izrael i Rosja.