MiG‑29 nadal groźny. Samoloty zniszczyły stanowiska obrony przeciwlotniczej

Samoloty MiG-29 bywają przedstawiane jako sprzęt przestarzały, o nikłych możliwościach. Przebieg walk z Libii wskazuje jednak, że nadal są w stanie wykonywać bardzo trudne misje. Dowodem tego jest zniszczenie stanowisk tureckiej obrony przeciwlotniczej. Czyli w praktyce pokonanie obrony państwa NATO.

MiG-29 nadal groźny. Samoloty zniszczyły stanowiska obrony przeciwlotniczej
Źródło zdjęć: © Al Defaiya Arabian Defence
Łukasz Michalik

17.08.2020 | aktual.: 18.08.2020 19:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czy MiG-29, którego konstrukcja wywodzi się jeszcze z lat 70., nadal może być skuteczny na współczesnym polu walki? Doniesienia z Libii, gdzie samoloty te biorą udział w walkach z Turkami, wskazują, że leciwa konstrukcja wciąż potrafi pokazać pazur.

Dowodzi tego skuteczne wykonanie jednej z najtrudniejszych misji, jakie może wykonać samolot bojowy, czyli ataku na stanowiska obrony przeciwlotniczej.

Atak został wykonany w lipcu tego roku na bazę lotniczą al-Watiya, w której interweniujące w Libii wojska tureckie rozmieściły kilka amerykańskich systemów MIM-23 Hawk. Kolejny atak – kilka tygodni później – MiG-i wykonały na tureckie stanowiska w rejonie Syrty.

System przeciwlotniczy MIM-23 Hawk

Rakiety przeciwlotnicze Hawk to wdrożony w latach 60. i przez dziesięciolecia bardzo popularny system, używany przez kilkudziesięciu odbiorców na całym świecie. Co istotne, w ciągu ponad 50-letniej historii, Hawki doczekały się licznych modernizacji, dostosowujących ich możliwości do wymagań współczesnego pola walki.

Obraz
© African Military Blog

Systemy MIM-23 Hawk są wykorzystywane przez Turcję m.in. w Libii

MiGi-29 były w stanie zakłócić działanie tureckich systemów przeciwlotniczych, nie dopuścić do wystrzelenia rakiet, a następnie zniszczyć ich wyrzutnie. Udany atak udowadnia, że maszyny te pozostają nadal skuteczną i groźną bronią o potencjale, którego nie należy lekceważyć.

MiG-29 to nadal groźna broń

Niestety, poza faktem, że w atakach uczestniczyły maszyny MiG-29, nie są znane bliższe szczegóły. Prawdopodobnie były to maszyny rosyjskie, które można zobaczyć na niektórych zdjęciach libijskich baz lotniczych.

Komentatorzy zwracają jednak uwagę na fakt, że samoloty, często uważane za przestarzałe, były w stanie skutecznie przebić się przez obronę przeciwlotniczą państwa NATO i zniszczyć ją.

Odpowiedzią Turcji na tę sytuację okazało się przebazowanie do Libii samolotów F-16. Jak zwracają uwagę komentatorzy serwisu "News About Turkey", zmienia to Libię w specyficzne laboratorium, w którym kolejne państwa testują swoje możliwości prowadzenia wojny w powietrzu.

Obraz
© Domena publiczna

MiG-29 w Polsce

Samoloty MiG-29 przez długie lata – aż do wdrożenia F-16 – były najnowocześniejszymi maszynami polskiego lotnictwa wojskowego. Pasmo niemal 30 lat bezproblemowej służby zakończyło się wraz z rozpoczętą w 2016 roku czarną serią wypadków, w tym katastrofy, w której życie stracił pilot maszyny.

Polska dysponuje obecnie, teoretycznie - bo stan techniczny maszyn jest różny - 28 samolotami MiG-29.

mig-29lotnictwolibia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (517)