Międzynarodowa Stacja Kosmiczna z problemami. Znów robi się niebezpiecznie
Rosyjscy kosmonauci zauważyli, że Międzynarodowa Stacja Kosmiczna zmaga się z kolejnymi problemami. Moduł Zaria ma problem w postaci pęknięć, które mogą się powiększyć.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna nie ma teraz najłatwiejszego okresu. Niedawno przez problemy z modułem Nauka, zaczęła się niekontrolowanie kręcić. Teraz okazuje się, że na module Zaria występują pęknięcia, które w przyszłości mogą stać się bardziej rozległe.
- Znaleziono powierzchowne pęknięcia na module Zaria. To zła informacja, która sugeruje, że szczeliny mogą się rozprzestrzeniać wraz z czasem - mówił w rozmowie z agencją RIA Władimir Sołowjow, główny inżynier w korporacji Energia.
Zdaniem Rosjanina ISS zaczyna dotykać już starość. Jak poinformował Reuters, zdaniem Sołowjowa już niebawem, bo od 2025 roku, możemy spodziewać się prawdziwej "lawiny" usterek stacji.
Pojawienie się pęknięć to wynik kilku incydentów, do których doszło w ostatnim czasie. W marcu Rosjanie zaobserwowali i załatali dwie szczeliny w module Zvezda. Miały one szerokość ludzkiego włosa.
Tym z zajść, które mogły w znacznym stopniu wpłynąć na Międzynarodową Stację Kosmiczną, jest awaria modułu Nauka, który niezamierzenie wprawił cały obiekt w ruch wirujący. Już wtedy ostrzegano, że incydent ten może być opłakany w skutkach. Mówiono wówczas o licznych, drobnych uszkodzeniach, które mogły pojawić się w wyniku nadmiernych przeciążeń.