Microsoft wytacza ciężkie działa przeciwko Google'owi
Microsoft właśnie ogłosił, że postanowił wnieść pozew do Komisji Europejskiej przeciwko Google?owi i przejmowanej przez niego Motoroli.
Według Microsoftu, Motorola nie udostępnia posiadanych przez nią patentów dotyczących metod wyświetlania wideo w internecie na rozsądnych warunkach, do czego się zobowiązała. Zdaniem Microsoftu, patenty te są niezbędne do rozwoju internetu i strumieniowanego wideo, a tymczasem nie można wykupić na nie licencji w rozsądnej cenie.
Microsoft podaje też konkretne liczby. Zestaw 50 patentów, które należą do Motoroli i które umożliwiają wdrażanie obsługi webowego wideo bez obaw o ewentualny proces sądowy, to koszt, jak wyceniła Motorola, 22,5 dolara za każdego notebooka wartego do tysiąca dolarów, obsługującego te technikę. Za kosztującego od 2000 dolarów: 45 dolarów.
Według badań Microsoftu, w sumie 29 firm posiada 2300 patentów niezbędnych do tworzenia rozwiązań pozwalających na odtwarzanie internetowego wideo, w tym sam Microsoft, który udostępnia swoją pulę patentów w zamian za 2 centy za każdego laptopa sprzedawanego z innym systemem operacyjnym, niż Windows, który korzysta z opatentowanych rozwiązań.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Microsoft żartuje z Google'a - dowcip ma ciężki jak zawsze"