Męskie brody mają więcej bakterii niż psia sierść

Po internecie krąży informacja, że w męskich brodach można znaleźć więcej bakterii niż w psiej sierści. Wszystkie informacje odwołują się do badania szwajcarskiego doktora Andreasa Gutzeita, jednak żadna nie podaje źródła tej informacji. Sprawdzam czy to prawda czy internetowy żart.

Męskie brody mają więcej bakterii niż psia sierść
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Bolesław Breczko

Informacja o "czystości" męskiej brody w prównaniu z psami robi już kolejne okrążenie po sieci. Najpierw pojawiła się na zagraniczncyh portalach takich jak New York Post czy Daily Mail, a następnie zawitała na polskie strony internetowe. Informacja zazwyczaj opatrzona jest zdjeciem brodacza trzymającego psa i "zabawnymi" komentarzami o hipsterach i modzie "na drwala". Żaden jednak z portali, które znalzałem, a które publikowały te informację nie posilił się o znalezienie źródła badania na podstawie, którego informacja o bakteriach w brodzie trafiła do internetu.

W brodach więcej bakterii niz w psach. Prawda czy fałsz?

Za badaniem miał stać szwajcarski lekarz Andreas Gutzeit z kliniki Hirslanden w Zurychu. Klinika o tej nazwie faktycznie istnieje i pracuje w niej osoba nazywająca się Andreas Gutzeit. Lekarz ten jest radiologiem i ekspertem medycyny nuklearnej. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że lekarz o takiej specjalizacji raczej ma mało wspólnego z szukaniem bakterii w brodach i psach. Sprawę rozjaśnia badanie naukowe nad czystością tomografów magnetycznych.

Dr Gutzeit postanowił sprawdzić, czy badanie psów w tych samych tomografach, co ludzi nie wiąże się z zagrożeniem przeniesienia bakterii i infekcji. Okazało się, że takie zagrożenie istnieje z tym że dla psów. W trakcie badania sprawdzono brody 18 mężczyzn i sierść 30 psów na obecnośc bakterii. Wszyscy mężczyźni mieli wysoką zawartość bakterii w zaroście, a wśród psów tylko 23 spośród 30 osobników miało wysoki poziom.

Prawda! W męskich brodach żyje więcej bakterii niż na psach!

Badanie pokazało, że nie tylko brody są brudniejsze od psiej sierści. W ludzkich ustach znaleziono więcej mikrobów niż w psich pyskach. W podsumowaniu swojego badania dr Andreas Gutzeit napisał, że tomografy przeznaczone dla zwierząt były czystsze niż te wykorzystywane do badania ludzi, i że badanie psów i ludzi w tych samych tomografach nie zwiększa ryzyka.

Źródło: researchgate.com

wiadomościbrodapsy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (106)