McDonald's zatrudni sztuczną inteligencję. Za sprzedaż Big Maca odpowiedzialne będą roboty

McDonald's zatrudni sztuczną inteligencję. Za sprzedaż Big Maca odpowiedzialne będą roboty
Źródło zdjęć: © Materiał prasowy

18.09.2019 08:25, aktual.: 18.09.2019 08:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

McDonald's zakupił Apprente - system komunikacji głosowej bazujący na sztucznej inteligencji. Już niedługo w popularnych restauracjach za sprzedaż Big Maca odpowiedzialni będą nie ludzie, a roboty. Sieciówka planuje wielką technologiczną rewolucję.

Restauracje, w których gości, zamiast ludzi obsługują roboty, nie należą już jedynie do abstrakcyjnych wizji, a bliżej nieokreślonych planów. Okazuje się, że prekursorem rewolucyjnych zmian może zostać McDonald's. Popularna sieć restauracji już niedługo poszerzy skład swojego personelu o sztuczną inteligencję.

Rewolucja technologiczna w McDonald's

Właściciele sieci McDonald's zakupili Apprente – bazujący na sztucznej inteligencji system komunikacji głosowej. Restauracje będą wykorzystywać go w obiektach Drive Thru, gdzie miałby zastąpić pracowników przyjmujących zamówienia.

Pracownicy przyjmujący zamówienia w okienkach McDrive nie zawsze mają dobry dzień. Zdarza się, że prywatne problemy lub niedyspozycje zdrowotne przekładają się na nastrój w pracy, co rzutuje na brak profesjonalnej obsługi gości. Właściciele popularnej sieciówki postanowili zaradzić temu problemowi, decydując się na prawdziwie rewolucyjny krok.

"Wirtualny asystent nigdy nie brzmi na zmęczonego, zirytowanego lub niezadowolonego.” – możemy przeczytać w oficjalnej notce prasowej. Koncern nie potwierdził oficjalnie, że wprowadzenie do obsługi sztucznej inteligencji spowoduje zwolnienia pracowników, jednak pewnym jest, że odciąży personel, zwiększy wydajność, a przede wszystkim zmniejszy koszty utrzymania restauracji.

Big Maca zamówimy u sztucznego pracownika

Jak zmiany będą wyglądać w praktyce? Kierowcy zamawiający jedzenie w ramach Drive-thru swoje życzenia będą przekazywać robotowi. Będą oni składać zamówienia do mikrofonu, po czym znajdująca się po drugiej stronie sztuczna inteligencja na podstawie odebranych komunikatów aktywuje pracę poszczególnych urządzeń. Automat uruchomi między innymi frytkownicę czy nalewak do napojów.

Zespół Apprente zostanie wchłonięty przez McDonald’s i będzie stanowił fundament nowego podmiotu z grupy – McD Tech Labs. Technologia w przeciwieństwie do innych asystentów głosowych Apprente nie przetwarza mowy na tekst, ale potrafi zrozumieć dźwięki. Sztuczna inteligencja potrafi rozpoznawać język kolokwialny, błędnie wymawiane nazwy produktów, a także odmienne akcenty. Dzięki tym cechom idealnie nadaje się do środowisk takich jak McDrive, gdzie klienci nie zawsze wyrażają się wyraźnie i precyzyjnie.

Sztuczna inteligencja w McDonald’s

Nie jest to pierwsza próba współpracy sieci McDonald's ze sztuczą inteligencją. W marcu tego roku firma przejęła startup Dynamic Yield za 300 mln dolarów. Dzięki niemu w 8 tysiącach McDonald’sów w USA, menu w kioskach obsługowych dostosowuje się w czasie rzeczywistym do zachowań klienta, a także aktualnej pogody. Do końca tego roku rozwiązanie ma być obecne we wszystkich lokalach typu Drive-Thru w USA.

wiadomościmcdonald'ssztuczna inteligencja