Masakra w Afganistanie? "Talibowie dokonują czystek etnicznych"
Ali Nazari, rzecznik Afgańskiego Narodowego Frontu Oporu, poinformował, że talibowie wypędzili tysiące ludzi z Doliny Pandższiru. Z wpisu, który zmieścił na Twitterze, wynika też, że mają przeprowadzać czystki etniczne.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dolina Pandższiru była do niedawna ostatnim regionem w Afganistanie, który nie znajdował się pod kontrolą talibów. Pod koniec sierpnia siły ruchu oporu odbiły trzy obszary w północno-wschodniej prowincji Baghlan. Jakiś czas temu talibowie mieli natomiast stwierdzić, że udało im się podbić zbuntowany region.
Tymczasem Ali Nazary, rzecznik Afgańskiego Narodowego Frontu Oporu zamieścił na Twitterze wpis, w którym stwierdził, że talibowie "dokonują czystek etnicznych, a świat wciąż obserwuje i ignoruje tę sytuację". "Wzywamy społeczność międzynarodową do powstrzymania tych zbrodni wojennych" – zaapelował Nazary.
Ruch oporu w Afganistanie
Liderem ruchu oporu i Doliny Pandższiru jest Ahmad Masud, syn legendarnego w Afganistanie przywódcy mudżahedinów i Sojuszu Północnego. Mężczyzna oznajmił jakiś czas, że zamierza walczyć z talibami. Przyznał, że jest też otwarty na negocjacje, ale jego zdaniem raczej nie uda się uniknąć walki.
Z kolei w opinii ambasadora Afganistanu w Tadżykistanie, Muhammada Zohira Agbar, talibowie nie są otwarci na rozmowy i chcą "sprowadzić cały Afganistan na kolana". Według dyplomaty nowe władze zamierzają "zniszczyć przywódców ruchu oporu, zwłaszcza Ahmada Masuda".
"To nie są politycy (talibowie – red.), ale terroryści, którzy jeszcze trzy lata temu znajdowali się na liście zakazanych organizacji w wielu krajach świata" –powiedział Agbar, cytowany przez rosyjską agencję prasową RIA Novosti.
