Mapy Google odkryły UFO na księżycu Saturna? Łowca kosmitów: "To miasto ma średnicę 100 km"
Mapy Google pomogły odkryć mi bazę UFO na jednym z księżyców Saturna - poinformował badacz kosmosu Scott C. Waring. Samozwańczy ufolog twierdzi, że na Mimas dostrzegł nie tylko miasto obcych, ale również ogromny statek kosmiczny.
Scott C. Waring zdążył już przyzwyczaić miłośników astronomii do swoich szokujących teorii na temat istnienia kosmitów. W zeszłym roku samozwańczy ekspert od kosmitów dostrzegł na Marsie obecność Mona Lisy, a także oskarżył amerykańską agencję kosmiczną NASA o próby zatuszowania istnienia rzekomej bazy UFO na jednym z księżyców Jowisza - Europie.
Badacz kosmosu nie przestaje zaskakiwać. W tym tygodniu poinformował o zlokalizowaniu miasta obcych na kolejnym ciele niebieskim. Mowa o Mimas - jednym z 82 znanych naturalnych satelitów Saturna. Waring zaznaczył, że w odkryciu kluczową rolę odegrały Mapy Google.
Zdaniem samozwańczego ufologa, miasto obcych jest ogromnych rozmiarów. Jego średnica wynosi 100 kilometrów.
Waring twierdzi, że oprócz bazy UFO, dostrzegł na księżycu Saturna ogromny statek kosmiczny.
Waring postanowił również odnieść się do komentarzy naukowców, których zdaniem niemożliwe jest, aby kosmici byli w stanie zbudować tak duże konstrukcje. - Oni myślą w kategoriach stu lat życia, natomiast kosmici mają nieograniczony czas, żyją wiecznie. Mogą budować takie bazy w 100, 10 000 czy 100 000 lat. Dla nich to krótka chwila, dla nas pokolenia i eony - mówi badacz kosmosu.
Eksperci bardzo ostrożnie podchodzą do doniesień Waringa. Naukowcy bardziej niż odkryciem, nazywają je po prostu pareidolią.